Standardowym krokiem poszkodowanego jest zgłoszenie szkody do zakładu ubezpieczeń sprawcy i oczekiwanie na wypłatę odszkodowania. Jeśli jednak posiadasz polisę z systemem Bezpośredniej Likwidacji Szkody (BLS), to może ona być zgłoszona do własnego ubezpieczyciela. Opcję tę wprowadzono m.in. po to, aby klienci nie wybierali zakładu ubezpieczeń, sugerując się wyłącznie ceną za OC, lecz również na podstawie efektywności działania towarzystwa ubezpieczeniowego (TU) po zgłoszeniu szkody. Otrzymanie odszkodowania nie wpływa oczywiście w żaden sposób na zniżki wypracowane przez posiadacza pojazdu. Po likwidacji szkody TU rozliczy się z zakładem ubezpieczeń sprawcy i to właśnie on straci część zniżek.
System BLS dopiero zyskuje w Polsce na popularności. W dalszym ciągu szkodę najczęściej likwidujemy, zgłaszając ją do zakładu ubezpieczeń sprawcy. Jak przebiega ten proces? Na zgłoszenie szkody masz mnóstwo czasu, bo aż 3 lata, licząc od dnia zdarzenia. Jeśli jednak doszło do szkody na osobie, co jest wynikiem przestępstwa, to termin zgłoszenia wynosi aż 20 lat. Nie zmienia to jednak faktu, że formalności powinieneś dopełnić jak najszybciej. Z czasem szkoda może się rozszerzać, a w pewnych przypadkach może ona również stanowić przyczynę wypadku czy kolizji. Po zgłoszeniu szkody, w ciągu kilku dni, skontaktuje się z tobą przedstawiciel zakładu ubezpieczeń , który na jej likwidację ma 30 dni. Dalszy przebieg wydarzeń zależy od tego, na jaki sposób naprawy się zdecydujesz. Do wyboru masz metodę:
Górna granica odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń wynosi obecnie 5,21 mln euro dla szkód osobowych i 1,05 mln euro dla szkód majątkowych. Przysługuje ci szereg świadczeń. Możesz otrzymać odszkodowanie lub zadośćuczynienie za:
Kiedy otrzymasz odszkodowanie, pamiętaj, że jego kwota może być zaniżona. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości odnośnie do wysokości wypłaty, skontaktuj się z Funduszem Odszkodowań – firmą, która sprawdzi kosztorys, dokona ponownej kalkulacji i być może wywalczy dla ciebie wyższe odszkodowanie.
Komentarze 1