TERAZ3°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

"Niedziela dla Boga i rodziny". Kto chce zakazu handlu w niedziele?

M.Cecotka
Marcin Cecotka śr., 14 września 2016 05:41
Wszystko wskazuje, że Sejm przegłosuje obywatelski projekt ustawy ograniczającej handel w niedziele. Ograniczającej, nie zakazującej.
Zdjęcie

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

Podpisy (350 tys.) zebrała "Solidarność". Wstępne deklaracje przedstawicieli partii rządzącej każą przypuszczać, że ustawa przejdzie bez większych problemów. Z kolei badania opinii publicznej (IBRiS z połowy września) pokazują, że jesteśmy w tej kwestii - podobnie jak w kilku innych - wyraźnie podzieleni: 50% Polaków jest przeciw ustawie, 46% jak najbardziej za.

 

- Argumentów "za" i "przeciw" jest mniej więcej tyle samo - mówił w radiowym Maglu rzecznik NSZZ "Solidarność" Marek Lewandowski. - Zgodnie z polskim prawem niedziela jest dniem wolnym od pracy, prawda? To dzień inny od pozostałych, rodzinny, przeznaczony dla rodziny i Boga - mówię o osobach wierzących. Chcemy umożliwić rodzinom, których przedstawiciele - zwłaszcza kobiety - są zatrudnione w sklepach wielkopowierzchniowych, galeriach itp. normalne funkcjonowanie w tym szczególnym dniu.


Rzecznik wyjaśnił, że ustawa nie obejmie stacji benzynowych, aptek, jak również sklepików, gdzie za ladą stanie właściciel. Podobnie będzie z kwiaciarniami. Na jeden z argumentów przeciwników wprowadzenia zakazu handlu w niedziele, że może on spowodować wzrost bezrobocia, odpowiedział że podobnie myślano, kiedy w 2007 roku wprowadzano zakaz handlu w dni świąteczne (dotyczy łącznie 13 dni w roku). I nic takiego się nie stało.


Marek Lewandowski przypomniał, że podobny zakaz obowiązuje w dziewięciu krajach UE.
Polska będzie dziesiątym.

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 100

    ~Bałwan (gość)

    16.09.2016 20:42

    Dla księdza też niech będzie wolne! W końcu to ciężka praca mszę odprawić, i organista i kościelny będą mieli wolne.
    A co tam, msze w tygodniu zrobić. Święta odprawić dzień przed świętami. Po pracy do kościółka i już w niedzielę nie trzeba z dzieckiem przed komunią iść.I czas dla rodziny,a o zdrowie w tygodniu prosić, by lekarz i pielęgniarki miały wolne. Pomodlić się w piątek,by nie było przestępstw,to i policjant załapie się na weekend. Jeszcze grypę przesunąć na poniedziałek i złodziei w sklepach nie korci się,to interwencji ochroniarzy i policji unikniemy.
    Ja już cieszę się,ze wszyscy spotkamy się w niedzielę w zimę na lepieniu bałwanów,bo na razie to na górze z ludzi robią...zimowe ludziki tzw.bałwany.


    ~gość (gość)

    16.09.2016 13:26

    Inicjatywa jest społeczna ,nie partyjna - to my handlowcy i pracownicy prosimy o tą ustawę
    -dla naszego i Klienta dobra


    ~chory kraj (gość)

    16.09.2016 00:10

    Niech sobie każdy założy swoją działalność, stanowisko pracy zorganizuje to zobaczy ile to kosztuje, opłaci ZUS-y i podatki to z płaczem wróci pod kieckę do matki! Ludzie w tym chorym kraju nie można w normalny sposób funkcjonować bo państwo na każdym kroku "okrada" ! Podwyższenie najniższej krajowej komu pomoże? Pracownikowi? Nie! Ta podwyżka wiąże się również ze wzrostem opłaty w zusie co doprowadzi do tego że pracodawcy będą redukować etaty!Z analiz Instytutu Badań Strukturalnych wynika, że w latach 2002–2013 z powodu podnoszenia płacy minimalnej pracę traciło corocznie 100 tys. osób. A kiedy w latach 2007–2009 wzrosła z 1148 zł do 1466 zł, zatrudnienie straciło już 200 tys. osób. Ludzie wystarczyłoby obniżyć koszty pracy i utrzymania pracownika i byście dopiero zobaczyli ile nowych miejsc pracy by powstało! A co do Solidarności to związki powinny siedzieć poza zakładem i utrzymywać się tylko ze składek a w tej chwili na garnuszku prezesa wielu siedzi i to cicho siedzi a ciemnocie kit wciskają że wielce działają.


    ~W-gość (gość)

    15.09.2016 19:51

    Ta ustawa nie ma nic wspólnego z dbałością o pracowników. Niech zrobią tak jak było za komuny jak przychodzili do pracy w wolne soboty i niedziele to mieli płacone podwójnie(niech zrobią 50%) i kto chce niech idzie. Ale innym którzy muszą iść do pracy pielęgniarki, strażacy, policjanci itp. również trzeba płacić za te dni więcej. A poza tym więcej ludzi przez tą ustawę do kościoła i tak nie będzie chodziło.


    ~Karola (gość)

    15.09.2016 07:53

    Zrozumiałe jest ze pracownicy supermarketów chca aby niedziele były wolne od pracy. Ale w takim razie zamknijmy też stację benzynowe, restauracje.... Ci ludzie też chca mieć wolną niedzielę i spędzić ten dzień z rodziną. Policjanci, ratownicy medyczni... są bardzo potrzebni przez 24h na dobę ale to też są ludzie którzy mają rodziny i również chcieli by spędzać czas z najbliższymi... albo wszyscy albo nikt!!! Poza tym ludzie pracujący w supermarketach mają wszystkie ważniejsze święta wolne... W mojej pracy nie ma wyjątku czy to weekend czy Boże Narodzenie więc niech nie narzekają.



    reklama

    Dla Ciebie

    3°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio