Okazuje się, że na wyjaśnienie tej sprawy trzeba czekać jeszcze przez kolejnych parę miesięcy. - Postępowanie przygotowawcze w tej sprawie nadal jest kontynuowane. Opinia, która ma najistotniejsze znacznie dla zakończenia tego postępowania nadal jest opracowywana. Z ostatnich informacji, które uzyskała od biegłych prokuratura, może ona wpłynąć na przełomie czerwca i lipca do wydziału śledczego tutejszej prokuratury. W związku z tym prokurator referent uzyskał przedłużenie prowadzonego śledztwa w tej sprawie do końca października bieżącego roku. Mamy nadzieję, ze w tym terminie uda się to postępowanie przygotowawcze zakończyć - tłumaczy Witold Błaszczyk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim.
Dlaczego nadal nie ma opinii biegłych? Jak tłumaczy prokurator Błaszczyk, jest to szeroka opinia dotycząca szeregu zdarzeń, które połączyły się w jedną katastrofę. Biegli muszą wykonać szereg obliczeń, ustaleń i ująć to w jednej opinii prawnej.
Komentarze 7
07.06.2018 09:25
Nie umiecie jeździć, to tak jest
06.06.2018 22:35
a rzeczy które ktoś sobie przywłaszczył to kto odpowie
06.06.2018 18:26
Każdemu uczestnikowi po 500zł bez wyjątku. Skoro każdy w każdego z taką siłą walił to znaczy że wszyscy uczestnicy nie dostosowali prędkości do warunków na drodze i tyle i szuka się teraz kozła ofiarnego żeby najlepiej za wszystko zapłacił.
06.06.2018 16:56
dojdzie do przedawnienia jedynie wyjscie jest takie
06.06.2018 16:29
Tyle czasu miarkę przyłożyć do aswaldu i zmierzyć długość chamowania.To trwa.