TERAZ20°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

"Marzymy o hali sportowej i obwodnicy"

K.Plackowski
Krzysztof Plackowski pt., 27 grudnia 2013 18:38
Rozmowa z burmistrzem Kamieńska Bogdanem Pawłowskim
Zdjęcie

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

To jest pana pierwsza kadencja?

Tak to moja pierwsza kadencja jako burmistrza, jednak z samorządem od 20 lat, bo 4 kadencje byłem radnym.

 

Ma pan jakieś projekty, które pana zdaniem powinny zostać zrealizowane?

Moim  marzeniem jest budowa hali gimnastycznej w Kamieńsku bo mamy jedną dużą na dwie szkoły: podstawową i gimnazjum. A ponadto coraz więcej mieszkańców chciałoby popołudniami, w sobotę czy niedzielę z tej sali korzystać i korzystają.   I piłkarze korzystają i siatkarze (mamy od dwóch lat III ligę siatkówki mężczyzn), od dwóch miesięcy ruszyły zajęcia dla dziewcząt grających w siatkówkę. Mamy też klub tenisa stołowego.

 

To pana marzenie a co uda się zrealizować?

Mamy poprawioną infrastrukturę sportową. Wybudowany ORLIK jest oblegany cały czas, w tym roku udało się wybudować dwa boiska z pomocą środków unijnych. Jedno w Kamieńsku, drugie w Danielowie i udało się wybudować też kort tenisowy.

W tej chwili dużą inwestycją jest oczyszczalnia ścieków, która ma kosztować ok. 3 mln złotych.  Chcieliśmy ją skończyć w tym roku, ale nie udało się. Zakończymy ją na wiosnę 2014 roku. Będzie to zabezpieczenie gminy na najbliższe 10 lat, w tej chwili mamy możliwość przerobienia 500 m3 ścieków, będzie 900 m3. Mamy zmodernizowane ujęcie wody, może mieszkańcy tego nie widzą, ale jest lepsza jakość i poczucie bezpieczeństwa, że to ujęcie na pewno nie zawiedzie.

 

A nie zobaczą w wyższych rachunkach za wodę?

Nie zobaczą. Jakoś sobie radzimy. Doszliśmy z radnymi do wniosku, że lepsza jakość wody, ale nie kosztem mieszkańców.

 

Dobrze się panu współpracuje z radnymi?

Tak, nie ma problemu. Jak zwykle radni by też chcieli zrobić więcej.

 

Co z Górą Kamieńsk. Czy korzystacie z tego poza promocją nazwy miejscowości?

Gdy próbuję wytłumaczyć gdzie leży Kamieńsk to wyjaśniam, że jadąc gierkówką na Śląsk, tam gdzie jest góra z wiatrakami to tam leży Kamieńsk. I wszyscy już wiedzą. Natomiast zagospodarowanie tej góry jest dla nas też korzystne, bo jest tam np. parę miejsc pracy. Można sobie też na narty pojechać, sporo osób z naszej gminy korzysta z tej możliwości.

 

Czy gmina finansowo korzysta z tego, że ma górę?

Gmina korzysta od tego roku. Po raz pierwszy wpłynęły do budżetu gminy podatki rzędu ponad 400 tysięcy złotych. Inwestycja, gdy powstawała była zwolniona z podatków na 10 lat. Mam nadzieję, że będą jeszcze większe wpływy, ponieważ właściciele tego kompleksu chcą dalej inwestować.

 

Czy generalnie jest zainteresowanie inwestorów pana gminą?

Gmina jest położona w bardzo dogodnym miejscu. Będziemy mieć na pewno zjazd z autostrady, mam nadzieję, że powstanie też obwodnica Kamieńska. Dzisiaj są też trudne czasy do inwestowania, mamy po sąsiedzku strefy przemysłowe w Radomsku i Kleszczowie, więc trochę nam to zabiera potencjalnych inwestorów. A z drugiej strony część mieszkańców Kamieńska pracuje w firmach działających w obu tych strefach. Dzisiaj są takie czasy, że trzeba być mobilnym.

 

Rozmawiała Beata Hołubowicz – Stachaczyk

Fragment wywiadu w programie O TYM SIĘ MÓWI na antenie Radia Strefa FM.

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 2

    reklama

    Dla Ciebie

    20°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio