TERAZ-1°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Konwój wstydu w Piotrkowie

P.Kwiatkowski
Paweł Kwiatkowski sob., 17 marca 2018 14:41
Plakat z wizerunkiem Antoniego Macierewicza można było zobaczyć w sobotę na ulicach Piotrkowa. To tzw. "konwój wstydu" zorganizowany przez polityków Platformy Obywatelskiej, który ma wskazać wyborcom problem gigantycznych premii przyznanych przedstawicielom rządu PiS.

Na bilbordzie, oprócz wizerunku Macierewicza znajduje się kwota jaką otrzymał w formie nagrody. Politycy Platformy Obywatelskiej chcą w ten sposób zwrócić uwagę Polaków na działania Prawa i Sprawiedliwości. - Pan Macierewicz jest posłem z okręgu piotrkowskiego. Niech odda pieniądze, które nienależnie pobrał, rozliczy się z 15 mln zł wydanych na karty. Niech w końcu udzieli odpowiedzi na interpelacje, które od roku leżą bez odpowiedzi. Rząd powinien się w końcu zając wojskiem, które Macierewicz zniszczył. Niech wyjaśni powiązania Antoniego Macierewicza ze strukturami rosyjskiej mafii. Te pytania padają publicznie i oczekujemy odpowiedzi od ministra Macierewicza i oczekujemy od Jarosława Kaczyńskiego, aby ministra rozliczył - wyliczała Elżbieta Radziszewska, posłanka PO.


Osoby zebrane na sobotnim proteście podkreślali, że mieszkańcom Piotrkowa nie jest obojętne to, co obecnie dzieje się w kraju. Piotrkowianie są oburzeni tym, jak rząd PiS rozdaje ogromne pieniądze. To jest kpina z ludzi! Minister Macierewicz niczego dla tego miasta nie zrobił, nigdy nikomu nie pomógł. Praktycznie to jest tylko jego lans w Piotrkowie od czasu do czasu. Pieniądze, które rząd przyznał sobie na nagrody, równie dobrze mogły być wykorzystane w służbie zdrowia - mówiła Małgorzata Pingot, działaczka Platformy Obywatelskiej.


Jak dodaje posłanka Elżbieta Radziszewska, akcja "Konwój wstydu" prowadzona jest w całej Polsce.

Podsumowanie

    Komentarze 161

    reklama

    Dla Ciebie

    -1°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio