TERAZ 5°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Koniec z blokowaniem pasa w Al. Armii Krajowej

P.Kwiatkowski
Paweł Kwiatkowski sob., 23 listopada 2019 06:01
Aleje Armii Krajowej w Piotrkowie. Prawy pas niemal całkowicie zablokowany. Została tylko luka na przystanek autobusowy, by kierowca mógł wysadzić i zabrać kolejnych pasażerów. Sznur samochodów ciągnie się od skrzyżowania z ulicą Polną, gdzie znajduje się Zakład Ubezpieczeń Społecznych, prawie do skrzyżowania ze Słowackiego. Kierowcy się denerwują, bo to utrudnia ruch, zwłaszcza teraz, gdy z powodu remontu zamknięty jest odcinek Wojska Polskiego. Już niebawem sytuacja ulegnie jednak zmianie.
Zdjęcie
Autor: fot. pakwi

Komisja Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego pozytywnie zaopiniowała zakaz zatrzymywania się z tabliczką T-24, informującą, że pozostawiony pojazd zostanie odholowany na koszt właściciela. To oznacza, że problem zablokowanego prawego pasa ruchu w Alejach Armii Krajowej (przy III LO) odejdzie w niepamięć. Nowy znak ma się pojawić w ciągu najbliższych dwóch tygodni.

 

Ten pas ruchu od kilkunastu lat funkcjonował jako parking, bo o miejsca postojowe w tej okolicy niezwykle trudno. Jest siedziba Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, sklep z zabawkami i artykułami biurowymi, siedziba Narodowego Funduszu Zdrowia, III Liceum Ogólnokształcące czy kościół Najświętszego Serca Jezusowego. Po drugiej stronie ulicy znajduje się Komenda Miejska Policji i Urząd Miasta w Piotrkowie. Nic dziwnego, że za parking posłużył pas ruchu. - Jest tam szereg instytucji, gdzie mieszkańcy przyjeżdżają i chcą zostawić samochód, by załatwić swoje sprawy. Teraz będą musieli szukać miejsca postojowego w jeszcze dalszej okolicy - mówi Ryszard Żak z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta.

 

Obowiązujące dotychczas oznakowanie nie zabraniało parkowania w tym miejscu. Kierowcy nie łamali przepisów, a policja nie miała podstaw, by karać ich mandatem, ale... Sprawą zajęli się jednak piotrkowscy radni, którzy interpelowali o wprowadzenie tam zakazu zatrzymywania się. Komisja do sprawy odniosła się pozytywnie i podjęła decyzję o postawieniu znaku T-24.

 

Niewykluczone, że kiedy pojawi się nowy znak, posypią się mandaty. Wielu kierowców swój pojazd może parkować w tym miejscu po prostu z przyzwyczajenia. Wprowadzenie zakazu zatrzymywania się może poprawi płynność ruchu w tym miejscu, jednak będzie jeszcze trudniej o parking w tej okolicy. Każdy kij ma dwa końce. - Po ustawieniu tego znaku na pewno będą osoby zadowolone i niezadowolone. Trzeba jednak pogodzić jednych i drugich - kwituje Żak.

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 103

    reklama

    Dla Ciebie

    5°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio