Piotrkowianin okazał się najlepszy w challengerze na twardej nawierzchni w Grodzisku Mazowieckim. W finale pokonał Chorwata Danila Prizmica w dwóch setach 6-4, 6-3. Po tych zawodach prawdopodobnie awansuje na 75. miejsce w rankingu ATP wyrównując swój najlepszy wynik. Teraz Kamila czeka rywalizacja w wielkoszlemowym US Open. W 2019 roku dotarł tam do III rundy.
Mecz, choć zakończony w dwóch setach był stosunkowo wyrównany. Rozstawiony z dwójką zawodników z Bałkanów nie dawał tak łatwo za wygraną. Duże znaczenie miał jednak świetny serwis Polaka i doping rodaków.
W pierwszym secie już w trzecim gemie Kamil Majchrzak przełamał rywala i to wystarczyło, aby wygrać seta do 4.
W drugiej partii było podobnie. Przełamanie nastąpiło w trzecim gemie, ale także w dziewiątym, jak się okazało ostatnim i tym razem Kamil wygrał do 3.
To 8. tenisowy challenger wygrany przez Majchrzaka. Łącznie ma na swoim koncie 17. turniejowych wygranych. Po raz pierwszy triumfował w 2014 roku w hiszpańskiej Kartagenie.

Komentarze 7