TERAZ1°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Jak zmodernizować ciepłownictwo i nie wydać nawet złotówki?

JaKac1
JaKac1 śr., 7 marca 2012 08:27
Będziemy modernizować system ciepłowniczy. Jak to zrobić i nie wydać za dużo? Nad tym od jakiegoś czasu zastanawiają się władze Piotrkowa. Dziś już wiadomo, że miasto nie udźwignie kolejnej inwestycji wartej setki milionów, trwa przecież modernizacja piotrkowskiej oczyszczalni ścieków.
Zdjęcie
Autor: fot. J. Kaczmarek

Kilka miesięcy temu miasto zleciło opracowanie analizy stanu ciepłownictwa w Piotrkowie naukowcom z Politechniki Warszawskiej. 19 stycznia przedstawiono wyniki opracowania. To zawierało analizę potrzeb cieplnych miasta wraz z prognozą do 2030 roku, opis stanu technicznego systemu ciepłowniczego w zakresie źródeł ciepła, analizę wpływu dyrektyw europejskich na obecną i przyszłą sytuację systemu ciepłowniczego w Piotrkowie Trybunalskim oraz kierunki i możliwość rozwoju.

Z opracowania wynikało, że najciekawszym rozwiązaniem jest wybudowanie rury łączącej Piotrków Trybunalski z Elektrownią Bełchatów. - Aby doprowadzić ciepło do Piotrkowa Trybunalskiego należy wybudować rurociąg o długości ok. 27 km - mówili w styczniu naukowcy. Koszt inwestycyjny i eksploatacyjny tego przedsięwzięcia to 377 mln zł. W przypadku zasilania systemu ciepłowniczego z Elektrowni Bełchatów wskazana jest, ze względów na zapewnianie bezpieczeństwa energetycznego, budowa małego układu kogeneracyjnego, który latem mógłby zapewnić dostawę ciepłej wody, a w okresie sezonu grzewczego byłby źródłem awaryjnym. Koszt tej inwestycji to ok. 28 mln zł.

Dziś miasto zamierza zlecić opracowanie kolejnej analizy. Po co? Aby znaleźć najlepszy model finansowania i realizacji dla opracowania naukowców z Politechniki Warszawskiej. - Analiza, którą zlecimy, będzie dotyczyła możliwości sfinansowania modernizacji. Będziemy szukali inwestora lub inwestorów, którzy wybudują z własnych środków albo rurę do Bełchatowa z kogeneracją, albo samą kogenerację. Miasto nie chce wydawać pieniędzy, bo nas nie będzie na to stać. Będziemy brali pod uwagę wszystkich, którzy są w stanie taką inwestycję przeprowadzić - mówił na antenie Strefy FM wiceprezydent miasta Adam Karzewnik.

Jak będzie w tym wszystkim rola obecnego operatora systemu ciepłowniczego - Miejskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej? Tego jeszcze nie wiadomo. MZGK nie dysponuje żadnym majątkiem i jego rola jako potencjalnego inwestora w tak dużej inwestycji stoi pod dużym znakiem zapytania. Podczas wczorajszej sesji Rady Miasta radni pochylili się nad projektem uchwały w sprawie restrukturyzacji systemu produkcji i dystrybucji ciepła. Wcześniej dyskutowano o tym podczas Komisji Polityki Gospodarczej i Spraw Mieszkaniowych (23 lutego).nextpage- Miasto Piotrków zaangażowało ogromne środki finansowe w modernizację i rozbudowę oczyszczalni ścieków. Tymczasem środki na samą budowę przyłącza (rury, którą popłynie ciepło - przyp. red.) pomiędzy Piotrkowem a Bełchatowem to koszt ok. 100 mln. Dlatego dalszym etapem będzie kolejna analiza, która pokaże nam, w jakim kierunku powinniśmy iść, jeśli chodzi o produkcję i dystrybucję ciepła w mieście. Biorąc pod uwagę obecnego operatora, w grę wchodzi albo wykup udziałów, albo powiększenie kapitału poprzez wniesienie aportem do tej spółki majątku ciepłowniczego, który jest częścią miasta, albo połączenie obu tych możliwości w jedno, albo jeszcze inne warianty, które powinny być rozpatrywane po to, aby nie angażować finansów gminy w poręczenia - mówił podczas posiedzenia Komisji wiceprezydent miasta Adam Karzewnik. - Tych wariantów jest sporo. Obojętnie który zostałby wybrany, musi zostać dokonana wycena majątku. Gdbyśmy przeznaczyli go do długoletniej dzierżawy, to powinniśmy wiedzieć, jaka jest wartość tego majątku. Gdybyśmy chcieli go sprzedać, również musimy znać jego wartość. Nawet gdybyśmy ten majątek wnosili aportem do spółki (MZGK), tej, czy jakiejś nowo powołanej w tym celu, wtedy również taka wycena jest konieczna. Dlatego zwracamy się do Rady, aby udzieliła upoważnienia prezydentowi miasta, aby takie działania przygotowujące do restrukturyzacji mógł przeprowadzić.
Głównym celem kolejnej analizy, którą miasto zamierza zlecić, będzie więc wskazanie możliwości finansowania niezbędnych inwestycji bez zaangażowania w nie budżetu miasta.

Pod uwagę władze miasta zamierzają wziąć:
- po pierwsze zmianę struktury własności udziałów spółki MZGK (inżynierię finansową organizuje spółka bez udziału finansowego i bez poręczenia miasta) poprzez albo powiększenie kapitału spółki (wniesienie aportem majątku przez miasto), albo wykup udziałów przez miasto od udziałowców indywidualnych (przypominamy, że dziś 33% udziałów w spółce MZGK ma właśnie miasto),
- po drugie analizę innych modeli realizacji inwestycji modernizacyjnych możliwych do wdrożenia w Piotrkowie np. długoletnia dzierżawa czy wniesienie majątku aportem do nowo utworzonej spółki z udziałem inwestora zewnętrznego innego niż MZGK,
- po trzecie rekomendację wariantu, który powinien być najkorzystniejszy dla miasta, powodować najmniejsze obciążenie dla odbiorców ciepła (najniższa cena ciepła), najmniej uciążliwy ze względów społecznych (dotyczy pracowników obecnego operatora),
- po czwarte wycenę majątku pod kątem uzgodnionego z miastem najkorzystniejszego wariantu,
- po piąte przygotowanie niezbędnych dokumentów do przeprowadzenia restrukturyzacji wg wybranego wariantu.
- Analiza winna umożliwić odpowiedź na pytanie, czy restrukturyzacja, w sensie organizacyjno-prawnym, powinna obejmować cały system ciepłowniczy łącznie z siecią ciepłowniczą i węzłami cieplnymi, czy tylko część dotyczącą produkcji ciepła - mówią urzędnicy.

- Czasu jest niewiele, a temat bardzo poważny. Teraz nie możemy czekać już na inicjatywę, musimy wdrożyć to w życie, dlatego przedstawiamy taką uchwałę - dodał wiceprezydent. - Z analizy wynika, że najkorzystniej byłoby poprowadzić rurę z Bełchatowa, ale budować również układy kogeneracyjne u nas na miejscu. Ten układ kogeneracyjny byłby o takiej mocy, aby zabezpieczyć dostawę ciepła w sezonie letnim. Zdecydowanie najbardziej ekonomiczny układ jest taki, że mamy ciepło z Bełchatowa, ale mamy też kogenerację na miejscu o określonej mocy. Oczywiście nie wykluczamy w tej restrukturyzacji udziału spółki Tanie Ciepło i wielu innych firm, które się taką działalnością zajmują, jeśli są w stanie wybudować to za darmo. Ciepłownie miejskie są sprawne. Jest problem taki, że konstrukcja kotłów to lata 50. A teraz są zupełnie inne oczekiwania. Z remontem nie ma problemu, bo tym zajmie się spółka. Jest problem inwestycji, bo potrzebne są duże pieniądze. Ta analiza będzie również po to, abyśmy dowiedzieli się, jak zrobić, aby złotówki nie wydać - podkreśla Adam Karzewnik.

Podczas środowej sesji radni poparli zaproponowany przez miasto projekt uchwały, uznali zatem, że modernizacja ciepłownictwa to dla miasta konieczność.

 

AS


Podsumowanie

    Komentarze 0

    reklama

    Dla Ciebie

    1°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio