Gmina Sulejów: 43-latek zginął na drodze

JaKac1 czw., 3 marca 2011 10:23

43-letni mężczyzna zginął na miejscu w wypadku, do jakiego doszło wczoraj wieczorem w gminie Sulejów.

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

- 43-latek, który siedział na jezdni, został potrącony przez nadjeżdżający samochód - mówi asp. szt. Małgorzata Mastalerz - rzecznik prasowy KMP w Piotrkowie.

- Do zdarzenia doszło na drodze wojewódzkiej nr 742 (pomiędzy miejscowościami Dorotów a Bilska Wola (gmina Sulejów). Kierujący samochodem volkswagen polo 35-letni mieszkaniec gminy Rozprza jadąc w terenie niezabudowanym i nieoświetlonym, podczas manewru mijania z jadącym z przeciwka pojazdem najechał na siedzącego na środku prawego pasa ruchu pieszego (43-letniego mieszkańca gminy Sulejów). Ofiara poniosła śmierć na miejscu. Kierowca był trzeźwy – dodaje rzecznik.

Stan trzeźwości pieszego znany będzie po wykonaniu odpowiednich badań.

Zobacz również

A1 między Piotrkowem a Kamieńskiem zablokowana

Zderzenie dwóch samochodów w Srocku

Zderzenie samochodu osobowego z dostawczym koło Jaksonka

Komentarze 16

~Kosa (gość)

09.03.2011 10:31

"xxxxxxx" napisał:
ludzie wy tutaj komentujecie i wyrażacie swoje zdanie czy sprawdzacie komuś ortografię-to nie jest ( dyktando.pl )Zastanówcie się nad sobą bo każda z tych osób może być kimś bliskim ofiary wypadku.....i nie macie pojęcia co tam się stało, nie osądza się osoby która nie może się bronić!!!!!

Dokładnie...

~xxxxxxx (gość)

06.03.2011 23:13

ludzie wy tutaj komentujecie i wyrażacie swoje zdanie czy sprawdzacie komuś ortografię-to nie jest ( dyktando.pl )Zastanówcie się nad sobą bo każda z tych osób może być kimś bliskim ofiary wypadku.....i nie macie pojęcia co tam się stało, nie osądza się osoby która nie może się bronić!!!!!

~Kosa (gość)

04.03.2011 22:19

"Cami" napisał:
Miejscówka na posiadówkę rewelacyjna.
Z pewnością promile huczały w żyłach i "fajnym" pomysłom nie byłoby końca. ( w tym przypadku jednak był... koniec )

Myślę że takie komentarze są nie na miejscu ponieważ nie wiesz jak to się stało. A ofiara nie była pijana. Ofiara szła poboczem drogi a nie siedziała na środku pasa ruchu.

Aman

04.03.2011 20:44

"Piotrkowianin" napisał:
Przecież wtedy miałbyś tego człowieka na sumieniu i musiałbyś z tym żyć do końca życia. Byłoby Ci to też policzone na Sądzie Ostatecznym.

Tylko wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że może mieć czyjeś życie na sumieniu robiąc w ten sposób.