TERAZ2°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Gdyby nie te błędy...

K.Budny
K.Budny sob., 7 stycznia 2017 23:42
O pierwszym w tym roku ligowym pojedynku szczypiornistki Piotrcovii powinny jak najszybciej zapomnieć, Kram Start Elbląg okazał się zbyt wymagającym rywalem, o ile w pierwszej połowie piotrkowianki nie ustępowały swoim rywalkom, to w drugiej zespół z Elbląga niemal w każdym aspekcie dominował na boisku i ostatecznie wygrał to spotkanie 33:27 (16:14).
Zdjęcie
Autor: Rafał Przybylski miał wiele zastrzeżeń do swoich podopiecznych.

Przed rozpoczęciem spotkania oficjalnie pożegnano trzy wychowanki Piotrcovii: Justynę Jurkowską, Malwinę Olek i Barbarę Wawrzynowską, które zakończyły już swoje kariery, wkrótce potem ich grające koleżanki rozpoczęły pierwszy w tym roku ligowy mecz, podczas pierwszej akcji piotrkowianki straciły piłkę, pierwszą bramkę w tym spotkaniu rzuciły reprezentantki Startu, Karolinę Sarnecką pokonała wówczas Aleksandra Dankowska, kilka minut później Anna Szafnicka doprowadziła do wyrównania, do bramki rywalek trafiły też Aleksandra Kucharska i Andjela Ivanović i Piotrcovia po raz pierwszy w tym meczu objęła prowadzenie, zbyt długo go jednak nie utrzymała, w 20. minucie zespół z Elbląga prowadził 11:9, później na placu gry pojawiła się Vladislava Belmas i ponownie wyprowadziła piotrkowski zespół na prowadzenie, ostatecznie jednak to zawodniczki Startu zeszły do szatni prowadząc 16:14, wynik mógł być inny, ale piotrkowianki popełniły zbyt wiele drobnych błędów.

W drugiej połowie zawodniczki z Elbląga konsekwentnie powiększały przewagę, która pięć minut przed zakończeniem tego meczu wynosiła aż 8 bramek, ostatecznie Piotrcovia przegrała ten mecz 27:33.

- Popełniłyśmy w tym meczu zbyt wiele prostych błędów, nasze rywalki zresztą też, ale są bardziej doświadczone i gdy wypracowały przewagę wiedziały jak ją utrzymać, my nie – powiedziała po meczu Aleksandra Kucharska, najskuteczniejsza w tym meczu zawodniczka Piotrcovii.

- Musimy poprawić skuteczność, zwłaszcza z lewego skrzydła, środkowe rozgrywające też powinny się bardziej zaangażować, dzisiaj tego zabrakło – podsumował trener Piotrcovii Rafał Przybylski.

Kolejny mecz piotrkowianki rozegrają 12 stycznia, tym razem w Gdańsku, ich rywalem będzie tamtejszy AZS Łączpol AWFiS.

MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski 27: 33 (14:16) Kram Start Elbląg


MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski: Sarnecka, Opelt – Kucharska 7, Ivanović 4, Szafnicka 4, Belmas 4, Dronzikowska 2, Marszałek 2, Wypych 2/2, Klonowska 1, Kopertowska 1, Cieślak, Sobińska.


Kram Start Elbląg: Szywerska, Powaga – Balsam 5, Dankowska 3, Waga 5, Muchocka 3, Jędrzejczyk 3, Kwiecińska 2, Lisewska 8/4, Świerżewska 2, Andrzejewska 2, Grobelska, Stokłosa, Szopińska.

Podsumowanie

    Komentarze 26

    reklama

    Dla Ciebie

    2°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio