GDDKiA: Znaczący krok dla obwodnicy Srocka

Zarówno kierowcy, jak i mieszkańcy od dawna czekają na tę inwestycję. Pozwoli ona na wyprowadzenie ruchu tranzytowego z zatłoczonego centrum Srocka. Sąsiedztwo autostrady A1 i drogi ekspresowej S8, a także licznych centrów logistycznych, skutkuje dużym i wciąż rosnącym natężeniem ruchu, z którego znaczny odsetek stanowią samochody ciężarowe. Dzięki nowej drodze znacząco skróci się czas przejazdu, poprawi bezpieczeństwo i komfort życia mieszkańców. 

Nowa droga ominie Srock od strony zachodniej. Będzie miała nieco ponad 3,7 km długości i jedną jezdnię o dwóch pasach ruchu, z których każdy będzie miał 3,5 m szerokości. Będzie to droga klasy GP (główna ruchu przyśpieszonego), która będzie mogła przenosić ruch najcięższych pojazdów, o nacisku 11,5 tony na oś. 

Wyprowadzenie ruchu ciężkiego z centrum Srocka to nie jedyna korzyść z budowy obwodnicy. Jej północny kraniec, znajdujący się w odległości około kilometra od węzła Tuszyn na przecięciu autostrady A1 z DK12/91, zwieńczony zostanie rondem. Będzie ono stanowiło niesłychanie ważny element uzupełniający brakujące kierunki przejazdu na wspomnianym węźle. Pozwoli jadącym od strony Głuchowa zawrócić i wyjechać na autostradę A1 w kierunku Gdańska, co dotychczas było niemożliwe. Znacznie poprawi to układ komunikacyjny, zwłaszcza, że wokół są prężenie rozwijające się tereny inwestycyjne. 

Od chwili uzyskania decyzji ZRID, co planowane jest w III kwartale przyszłego roku, wykonawca będzie miał 17 miesięcy na roboty budowlane.  Do czasu realizacji nie będą jednak wliczane okresy zimowe od 16 grudnia do 15 marca.