Do zdarzenia doszło w sobotę po godzinie 17. Jak informuje asp. Izabela Gajewska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji, pracownicy poczuli drażnienie w gardle, które miało być wywołane przez bezwonną substancję niewiadomego pochodzenia. Na miejsce została wezwana straż pożarna z Sulejowa i Piotrkowa. - Strażacy nie ustalili co to za substancja i skąd się ulatnia, dlatego wezwano jednostkę chemiczną z Łodzi. Ewakuowano cały sklep, nikt nie potrzebował pomocy medycznej - wyjaśnia asp. Izabela Gajewska.
Komentarze 27
01.06.2020 13:46
Mnie gardło drapie od 3 dni.. już nie przesadzaj my z tym.
31.05.2020 17:44
Byłym tam na ty akcji.w sumie to niewiadumo od czego ich drapało
31.05.2020 16:55
W tym waszym Sulejowie to sie dzieje... drapie mnie w gardle ,, wezwijta straz pozarną z kopydłowa.. Nikt nie potrzebowal pomocy medycznej..Same wapniorze i owczorze????
31.05.2020 15:39
Na lince przyjechaliście na dwa auta?
31.05.2020 15:08
Man przyciągnął jelcza i za to 2 jednostki z Osp Sulejów dojechały