TERAZ 4°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Dużo więcej zgonów niż urodzeń w Piotrkowie

K.Rudzki
Krzysztof Rudzki śr., 11 stycznia 2023 08:13
W Piotrkowie dużo więcej osób umiera, niż przychodzi na świat. Z urzędowych statystyk za 2022 rok wynika, że w ubiegłym roku przyrost naturalny mieliśmy na bardzo dużym minusie.
Zdjęcie
Autor: fot. archiwum ePiotrkow.pl

Jak podają urzędnicy, w 2022 roku odnotowano 962 zgony osób z Piotrkowa. Urodzeń było zaś tyko 413. Oznacza to, że w mieście ubyło 549 osób. Ta statystka obejmuje wyłącznie mieszkańców Piotrkowa. Ujemny przyrost naturalny potwierdzają także statystyki Urzędu Stanu Cywilnego w Piotrkowie, którego dane są jednak szersze. 

Pamiętamy, że w przypadku rejestracji stanu cywilnego obowiązuje tzw. właściwość miejscowa. To znaczy, że miejsce urodzenia, zgonu czy ślubu decyduje o tym, gdzie mamy sporządzany akt stanu cywilnego. Urzędy Stanu Cywilnego nie rejestrują mieszkańców, tylko zdarzenia, które się dzieją na obszarze działania danego urzędu. Jeśli w Piotrkowie urodzi się mieszkaniec Łodzi, Warszawy czy Poznania, to rejestrowany jest przez nasz urząd - tłumaczy Małgorzata Lachowicz-Skrzyńska, kierownik USC w Piotrkowie. 

W 2022 roku USC sporządziło 1010 aktów urodzenia oraz 1289 aktów zgonów. W tę liczbę wchodzą jednak jeszcze akty transkrybowane. Są to akty, które sporządzone zostały za granicą, a w Polsce są wyłącznie przepisywane. W piotrkowskim USC transkrybowanych aktów urodzenia w ubiegłym roku było aż 215. Zdecydowanie mniej, bo około 30, odnotowano transkrybowanych aktów zgonu. 

Jeśli więc od podanych wyżej danych odliczymy akty sporządzane za granicą, to okaże się, że w piotrkowskim USC zanotowano w 2022 roku 795 urodzeń i ponad 1250 zgonów. 

 

W 2022 roku w USC zarejestrowano z kolei 383 akty małżeńskie. 

W tę liczbę wchodzą małżeństwa zawierane w siedzibie USC, w kościołach znajdujących się na terenie Piotrkowa, a także te tłumaczone z zagranicznych aktów - wylicza Małgorzata Lachowicz-Skrzyńska i dodaje, że w mieście zdarzają się także małżeństwa zawierane w tzw. plenerze. - Pamiętajmy, aby dobrze rozumieć to określenie "w plenerze". Nie oznacza to, że stoimy boso w strumyku lub innych okolicznościach przyrody. Chodzi o małżeństwa zawierane poza Urzędem Stanu Cywilnego, w miejscu zapewniającym odpowiednie warunki, czyli przede wszystkim bezpieczeństwo oraz powagę ceremonii - wyjaśnia Małgorzata Lachowicz-Skrzyńska, dodając, że w Piotrkowie takie małżeństwa zawierane są najczęściej na salach bankietowych. 

 

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 23

    reklama

    Dla Ciebie

    4°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio