TERAZ14°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Dotacja nie dla komornika

Dziennik Łódzki wt., 16 czerwca 2009 09:49
Do Starostwa Powiatowego wpłynęła pierwsza w tym roku skarga na działalność Powiatowego Urzędu Pracy w Piotrkowie. Na PUP skarży się piotrkowianin, pan Roman (nazwisko do wiad. red.), któremu pośredniak odmówił dotacji na uruchomienie działalności gospodarczej. Odmówił, jak uważa mężczyzna, niesłusznie, robiąc bezrobotnemu nadzieję na pozytywne zakończenie starań o własny biznes.

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

- Od początku nie ukrywałem, że mam długi, w tym alimentacyjne i nikt mi wcześniej nie powiedział, że to jest przeszkodą w uzyskaniu dotacji - mówi piotrkowianin, który przedstawił w PUP stan swojego zadłużenia wraz z deklaracją spłaty zobowiązań.

Jak tłumaczy Henryka Gawrońska, dyrektor PUP, to nie długi, choć spore, były powodem odmowy. - Chodzi o egzekucję komorniczą - wyjaśnia Gawrońska. - Opinia naszego radcy prawnego jest taka, że gdybyśmy przyznali dotację, za którą bezrobotny kupiłby urządzenia do działalności gospodarczej, komornik w każdej chwili mógłby je zająć. Wtedy bezrobotny musiałby zamknąć działalność, a my żądalibyśmy zwrotu, bo to są publiczne pieniądze.

 

Karolina Wojna POLSKA Dziennik Łódzki

reklama

Komentarze 3

~adamo (gość)

10.10.2012 13:59

O tym, że niektóre urzędy przyznają dotację nie do końca sprawiedliwie wiadomo nie od dziś.
http://e-lokaty.edu.pl


~tade (gość)

15.07.2009 10:12

Radca prawny Powiatowego Urzędu Pracy i dyrektor PUP podjęli słuszną decyzję nie przyznając
dotacji. Można "tylko i wyłącznie" żądać ja bym powiedział bardzo prosić wierzyciela.
Na komornika można wnieść zażalenie no i co z tego skoro czas biegnie a nic się nie dzieje(nie masz narzędzi,materiałów do produkcji itd).
Zanim zostanie rozpatrzona skarga na komornika wiele pór roku się zmieni.
(…)na jakim świecie żyjesz tak tylko jest w dobrych bajkach.


~wiem wszystko (gość)

16.06.2009 11:53

Dziennik Łódzki napisał: Jak tłumaczy Henryka Gawrońska, dyrektor PUP, to nie długi, choć spore, były powodem odmowy. - Chodzi o egzekucję komorniczą - wyjaśnia Gawrońska. - Opinia naszego radcy prawnego jest taka, że gdybyśmy przyznali dotację, za którą bezrobotny kupiłby urządzenia do działalności gospodarczej, komornik w każdej chwili mógłby je zająć. Wtedy bezrobotny musiałby zamknąć działalność, a my żądalibyśmy zwrotu, bo to są publiczne pieniądze.[b]

Wydaje się, że radca prawny Powiatowego Urzędu Pracy mija się z prawdą.

(…) Egzekucja z ruchomości
Komornik nie może zająć wszystkich rzeczy należących do dłużnika. Chcąc zapewnić dłużnikowi i jego rodzinie minimum egzystencji, ustawodawca wymienił podstawowe rzeczy, z których egzekucji prowadzić nie wolno.
Wśród nich znajdują się narzędzia i inne przedmioty niezbędne do osobistej pracy zarobkowej dłużnika oraz surowce niezbędne dla niego do produkcji na okres jednego tygodnia, z wyłączeniem jednak pojazdów mechanicznych. Komornik musi zatem ustalić, jaki zawód wykonuje osobiście dłużnik i czy narzędzia i inne przedmioty są mu w tym celu niezbędne. Gdyby mimo zakazu komornik taką rzecz zajął, należy zażądać od wierzyciela zwolnienia jej spod egzekucji, a jeśli to nie przyniesie efektu - złożyć do sądu skargę na czynności komornika. (…)
a tutaj link:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Czego-nie-moze-zajac-komornik-1306259.html


reklama

Dla Ciebie

14°C

Pogoda

Kontakt

Radio