Czy ulica Widok zostanie naprawiona?

- Teraz jest lato i na działki jeździ rowerami i autami mnóstwo ludzi i dziury im przeszkadzają. Zgłosiliśmy się do radnego Dziemdziory, który interweniował w tej sprawie. Niestety równiarka do dziś nie przyjechała - mówi Zdzisław Klauz, jeden z działkowców.

I rzeczywiście, Jan Dziemdziora interweniował... już trzy razy. Po pierwszym wniosku o wykonanie napraw cząstkowych nawierzchni ulicy Widok prowadzącej od ulicy Pawłowskiej do rodzinnych ogrodów działkowych, złożonym w marcu bieżącego roku, otrzymał odpowiedź, że prace zostaną podjęte. Niestety. W maju ponownie zwrócił się o wykonanie naprawy nawierzchni wspomnianej ulicy. Tym razem został poinformowany, że nawierzchnia ulicy zostanie naprawiona w czerwcu. Mamy połowę lipca i... nic.

- Nie wiem, na jakim to wszystko jest etapie. Jest lipiec i nic nie zostało ruszone, a tak naprawdę niewiele potrzeba, żeby to naprawić. Gdyby wysypano wywrotkę żużlu na te dziury i wyrównano to, byłoby zrobione już wszystko i lepiej jeździłoby się po tej ulicy. Jak jest sucho, to jeszcze nie sprawia to tak dużego problemu. Gorzej, kiedy pada deszcz i stoi woda. Nie można przejechać - dodaje Zdzisław Klauz. Sytuację tę potwierdza prezes Rodzinnego Ogrodu Działkowego “Oaza” Stefan Famulski, do którego nieustannie zgłaszają się działkowcy z prośbą o rozwiązanie tej sprawy.

Urząd Miasta wyjaśnia, że naprawa ulicy Widok została przesunięta na koniec lipca bieżącego roku. - Podyktowane jest to koniecznością pozyskania destruktu (sfrezowany asfalt), z którego będzie wykonane utwardzenie nawierzchni jezdni. Sądziliśmy, że destrukt pozyskany z remontu ulic: Paderewskiego, Kotarbińskiego i Rudnickiego wystarczy na wykonanie tej naprawy. Niestety tak się nie stało. Destrukt został wykorzystany na utwardzenie miejscowe nawierzchni ul. Herberta i ul. Porazińskiej, utwardzenia miejscowe poboczy ul. Wolborskiej i ul. Rakowskiej oraz pętli MZK przy ul. Wierzejskiej. Destrukt na naprawę ulicy Widok będzie pozyskany z remontów innych ulic miasta - wyjaśnia Jarosław Bąkowicz, podinspektor ds. mediów z Zespołu Rzecznika Prasowego Prezydenta Miasta.

Dodaje, że samo profilowanie nawierzchni jezdni ul. Widok będzie miało krótkotrwały efekt, dlatego odstąpiono od tego pomysłu. Działkowcy jeżdżący ulicą Widok będą musieli poczekać jeszcze kilka dni. Miejmy nadzieję, że tym razem remont się rozpocznie w obiecanym terminie.

Magdalena Waga