Halloween trwa! Ulice, szkoły i kluby w całym kraju rozświetlają dyniowe lampiony, a mieszkańcy przebierają się za duchy, czarownice i potwory. Choć to święto przywędrowało do nas z zachodu, Polacy coraz chętniej włączają się w jego obchody — również w Piotrkowie Trybunalskim i regionie, gdzie odbywają się imprezy, spotkania i zabawy z nutką strachu.
Halloween obchodzone jest 31 października, w wielu miejscach świata i coraz częściej także w Polsce. To wieczór pełen przebrań, dyniowych lampionów i zabaw związanych ze światem umarłych i duchów. Święto, które ma korzenie sięgające starożytnych zwyczajów, wciąż ewoluuje i budzi różne reakcje społeczności.
Halloween wywodzi się z kilku splotów tradycji: celtyckiego święta Samhain, obchodzonego jako koniec zbiorów i początek „ciemnej” części roku, oraz chrześcijańskich obchodów związanych z dniem Wszystkich Świętych (1 listopada) i Zaduszek. W starożytności Samhain był czasem, gdy — według wierzeń — granica między światem żywych i zmarłych była cieńsza, stąd zwyczaje odpędzania duchów (ogniska, przebrania). Zwyczaje te z czasem zmieniły formę i przeszły do kultury popularnej, zwłaszcza po przeniesieniu części tradycji do Ameryki Północnej przez emigrantów.
Dziś Halloween to przede wszystkim:
Dynia-lampion (ang. jack-o'lantern) — wycinanie twarzy w dyni, które ma swoje brytyjsko-irlandzkie korzenie (wcześniej używano np. rzepy).
Przebrania i makijaże — od zabawnych stroi po straszne charakteryzacje; kostiumy stanowią centralny element zabawy.
Cukierek albo psikus (ang. trick-or-treat) — zwyczaj chodzenia dzieci po domach i zbierania słodyczy (głównie w krajach anglosaskich).
Imprezy tematyczne, dekoracje i straszne atrakcje — domy strachów, parady, eventy kulturalne, a także przyozdabianie domów i ogródków.
W Polsce Halloween zyskało popularność jako okazja do zabawy, imprez kostiumowych i komercyjnych akcji marketingowych, ale spotyka się też z krytyką lub sceptycyzmem — szczególnie wobec zderzenia z silną tradycją listopadowych dni zadumy — Wszystkich Świętych i Zaduszkami (1–2 listopada), kiedy to Polacy odwiedzają groby bliskich i zapalają znicze. W praktyce wielu Polaków łączy oba sposoby obchodzenia świąt — bawi się 31 października, a następnego dnia oddaje cześć zmarłym.
W Piotrkowie Trybunalskim również można zauważyć lokalne inicjatywy związane z Halloween. W ostatnich dniach chociażby "Piotrkowskie Morsy” organizowały wydarzenie inauguracyjne sezonu zimowego z halloweenowym akcentem — morsowanie z kostiumami i ogniskiem.
Coraz częściej na ulicach miasta widać też dzieci ubrane w stroje czarownic, wampirów czy duchów. Na wielu osiedlach najmłodsi ruszają wieczorem z koszykami lub wiaderkami, odwiedzając sąsiadów i prosząc o słodycze — coraz popularniejszy w Piotrkowie staje się więc zwyczaj przypominający amerykańskie trick-or-treat.
Dodatkowo, Kino Helios w Piotrkowie Trybunalskim przygotowało na ten wieczór specjalny Maraton Grozy, podczas którego widzowie mogą obejrzeć kilka horrorów z rzędu. To jedna z najciekawszych halloweenowych atrakcji w mieście, która przyciąga miłośników filmowych emocji i klimatu grozy.
Również Radio Strefa FM zmienia się tego dnia – redakcja wprowadza halloweenowy klimat, który można zobaczyć w naszej galerii zdjęć. Znajdziecie w niej też fotografię z Urzędu Miasta w Sulejowie, gdzie pracownicy wspólnie na ten dzień przygotowali halloweenowe przebrania. Jak podkreśliła burmistrz Dorota Jankowska, „to dobra okazja do integracji” – i faktycznie, na zdjęciu widać, że atmosfera była pełna uśmiechu i dystansu.
Halloween to dziś mieszanka dawnych wierzeń, chrześcijańskiej tradycji i nowoczesnej kultury masowej — z dyniami, przebierankami i różnymi lokalnymi wariantami obchodów. W Polsce, także w Piotrkowie Trybunalskim, święto to przyjmowane jest w sposób hybrydowy: jako okazja do zabawy, ale też w kontekście silnych lokalnych zwyczajów związanych z dniem zadumy.
Komentarze 78