TERAZ0°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Zła
reklama

Cóż to był za mecz!

K.Budny
K.Budny sob., 11 czerwca 2016 23:52
Kibice, którzy przyszli w sobotę na ostatni w tym sezonie mecz piotrkowskiej Polonii na własnym boisku, nie mogli narzekać na brak emocji, pojedynek z Jutrzenką Wartą, stał na wysokim poziomie. W tym spotkaniu padło aż siedem bramek, ostatecznie piotrkowski zespół wygrał 4:3 (1:1).
Zdjęcie

Już w 13. minucie spotkania pierwszą bramkę dla Polonii zdobył Eryk Sulikowski, dopiero kilkanaście minut później goście oddali pierwszy celny strzał, uderzenie Rafała Różyckiego w świetnym stylu obronił Filip Błażejewski. W 30. minucie obrońcy Polonii nieco się pogubili, a Maciej Dudek to wykorzystał i doprowadził do wyrównania. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie.


Po zmianie stron zarówno jeden, jak drugi zespół nie zamierzał zadowalać się remisem. Jako pierwsi kolejną bramkę zdobyli poloniści. W 55. minucie spotkania sędzia dopatrzył się przewinienia w polu karnym gości i podyktował rzut karny, chwilę później na bramkę zamienił go Jakub Paprocki. Zaledwie kilkadziesiąt sekund później role się odwróciły, a rzut karny dla gości wykorzystał Oktawian Maliszewski. Remis nie utrzymał się jednak zbyt długo, W 61. minucie gry pięknym uderzeniem z dystansu popisał się wprowadzony kilka minut wcześniej Damian Gul, pomimo prowadzenia gospodarze nie zamierzali jednak zwalniać tempa. W 78. minucie spotkania sędzia podyktował kolejny rzut karny dla Polonii, tym razem bramkarz gości próbował nieprzepisowo zatrzymać Adriana Malickiego. Piłkę na 11. metrze ponownie ustawił Jakub Paprocki i także tym razem się nie pomylił. Wydawało się, że poloniści nie dadzą już sobie wydrzeć zwycięstwa, tymczasem siedem minut przed końcem meczu przepięknym strzałem w samo okienko popisał się Stefan Potocki. Filip Błażejewski nie miał przy tym strzale nic do powiedzenia, a przewaga gospodarzy stopniała do jednej bramki, pomimo kilku prób zawodnikom z Warty nie udało się już pokonać piotrkowskiego golkipera i ostatecznie ten mecz zakończył się zwycięstwem Polonii.


- To już nasze czwarte zwycięstwo z rzędu, finisz mamy kapitalny, choć jeszcze przed chwilą było dużo gorzej. W tej rundzie zdobyliśmy o dwa punkty więcej niż w poprzedniej i zagwarantowaliśmy sobie utrzymanie w IV lidze, teraz walczymy o zajęcie jak najwyższego miejsca, pierwsza ósemka jest w naszym zasięgu – powiedział Robert Grzesiuk, trener Polonii.


Za tydzień piotrkowski zespół rozegra ostatni mecz w tym sezonie, w Bełchatowie zmierzy się ze Zjednoczonymi.


PKS Polonia Piotrków Trybunalski 4:3 (1:1) MKS Jutrzenka Warta
(13' Eryk Sulikowski, 66' i 78' Jakub Paprocki – z karnego, 61' Damian Gul  - 30' Maciej Dudek, 57' Oktawian Maliszewski, 83' Stefan Potocki)


PKS Polonia Piotrków Trybunalski: Błażejewski, Grobelny, Polit, Santos, Szumer, Sulikowski (90' Kamocki), Jakubiak, Kowalczyk (57' Gul), Jarzembowski (57' Grzegorzewski'), Paprocki, Malicki (90' Cieślik).


MKS Jutrzenka Warta: Pasiński, Wolny, Armatys, T. Różycki (72' Korona), Nowicki (84' Kosecki), Graczykowski, Rymarski, Maliszewski, Dudek (81' Młotkiewicz), Potocki, R. Różycki. (80' Woźniak).

Podsumowanie

    Komentarze 9

    reklama

    Dla Ciebie

    0°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio