Becikowe dla psów. Tak Wolbórz zachęca do adopcji

Aleksandra Stańczyk śr., 4 października 2017 09:39

Idzie zima. Pomóżmy naszym czworonogim przyjaciołom. Każdy, kto adoptuje psa ze schroniska otrzyma 1000 zł.

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

8 października w niedzielę w schronisku dla zwierząt w Bełchatowie przy ul. Zdzieszulickiej 12 odbędzie się Dzień Otwartych Drzwi. Zainteresowani będą mogli znaleźć dla siebie pieska, uzyskać poradę weterynarza, tresera oraz zobaczyć prace schroniska od kuchni. - Przypominamy, że decyzją Rady Miejskiej w Wolborzu, każdy pies adoptowany z tego schroniska przez mieszkańca gminy Wolbórz, otrzyma jednorazowe wsparcie na utrzymanie psa w wysokości 1000 zł – przypominają urzędnicy z Wolborza.

Wybierać pieski do adopcji można tylko z tych, które są odłowione przez schronisko z terenu gminy Wolbórz. Kontakt w sprawie adopcji tel. 44 616 42 41 wew. 36.

Uprzedzamy, że otrzymanie rekompensaty na utrzymanie psa wcale nie jest proste i wiąże się z kontrolami u potencjalnego właściciela psa, które prowadzą pracownicy Urzędu Miejskiego w Wolborzu.

reklama

Zobacz również

Druga tura konsultacji społecznych projektowanego przebiegu drogi ekspresowej S12 przez gminę Wolbórz za nami

Zapusty - ostatki w Gminie Wolbórz

Rafał Trzaskowski odwiedza region. Dlaczego ominął Piotrków?

Komentarze 9

~poop (gość)

05.10.2017 01:16

super ludzie beda brac a potem porzucać psy...niewiem jaką pustą skorupą trzeba być by swojego pupila traktować jak jakąś rzecz ku swym zachciankom i radosci, a nie jak członka rodziny którego nie da się zastąpić, jeśli pokazujecie zwierzakowi że naprawde go kochacie pojawia sie taka psychiczna wieź ktorej nie da się opisać, wtedy nie oddałbyć swojego pupila za miliony bo jest częscią ciebie i życia

~Pierre Dolevas (gość)

04.10.2017 23:25

każdy pies adoptowany z tego schroniska przez mieszkańca gminy Wolbórz, otrzyma jednorazowe wsparcie na utrzymanie psa w wysokości 1000 zł (...) otrzymanie rekompensaty na utrzymanie psa wcale nie jest proste i wiąże się z kontrolami u potencjalnego właściciela psa

U potencjalnego właściciela? Czyli przed adopcją? A potem już nie? Obawiam się, że nawet kontrole po adopcji mogłyby niewiele wnieść. Ot, wypadek pieskowi zawsze może się przydarzyć, nieprawdaż? A chyba w takim przypadku kasy nie trzeba by zwracać?
Trzeba dać 500, żeby ludzie chcieli mieć dzieci, 1000 żeby przygarnęli psa... Straszny materializm wkradł się w nasze życie.