Mieszkańcy czują się jednak zawiedzeni, że droga przed otwarciem była tylko cząstkowo remontowana, zamiast wykonania kompleksowej przebudowy.
Nadal nie został wykonany cały remont. Nie mamy chodnika, który zapewniłby bezpieczne przemieszczanie się pieszych. Nie mamy także progów zwalniających. Osobiście w środę zatrzymałem dużego dostawczaka, który mógł tędy jechać nawet 100 km/h. Osiedle Moryca i jego mieszkańcy to przykład wspólnoty, która dba o to, co mamy. Przedmieścia to też Piotrków... - mówi Krzysztof Szczepanik, mieszkaniec ulicy Moryca.
Wjazd od strony ulicy Krakowskie Przedmieście był zamknięty przez około półtora roku. Teraz wjadą w nią pojazdy nieprzekraczające 3 metry wysokości.