Tędy nie da się jeździć ani chodzić, bo przecież chodnika brak, a dzieci muszą chodzić do szkoły. Szkoda, że zrobiono murki, a nie ulicę Polną - komentują stan nawierzchni Polnej forumowicze na portalu epiotrkow.pl.
"Ulica Polna jest <<ulicą>> tylko z nazwy. To pas terenu, którym poruszają się samochodami co bardziej zdesperowani kierowcy (może tam mieszkają i nie mają innego wyjścia?). Liczba i wielkość dziur kwalifikuje to miejsce na tor dla <<off-road'owców>> z ich specjalnymi autami" - pisze na epiotrkow.pl P51.
Druty zbrojeniowe wystające na wysokość ponad pół metra, dziura na dziurze, rozsypujące się betonowe płyty - tak wygląda ulica Polna w Piotrkowie. Choć jej nazwa wskazuje, że droga znajduje się na peryferiach miasta, tak nie jest. Z Polnej do Focusa jest dosłownie kilka kroków.
Przy Polnej mieszkają setki piotrkowian, to jednak niewiele dało do myślenia władzom miasta. Dowodem co najmniej niezrozumiałych decyzji w kwestii remontów dróg jest nowa nawierzchnia na ulicy Kasztanowej w Piotrkowie. Władze miasta zrobiły w ten sposób piękny prezent działkowiczom i... nikomu więcej. Tymczasem nawierzchnia Polnej z roku na rok wygląda coraz gorzej.
- Pamiętam, że chyba w 2006 roku robiono w ulicy wszystkie media. W planach był także remont ulicy. Polną mieli modernizować w 2007 albo 2008 roku i... nic, cisza. Ostatnio musiałem tamtędy przejechać i dosłownie w ostatniej chwili wyminąłem półmetrowy drut wystający z ulicy. Mogłem uszkodzić samochód - mówi mieszkaniec tej części miasta.
Co na to władze miasta i czy ulica doczeka się w najbliższym czasie modernizacji? Urząd Miasta informuje, że projekt przebudowy Polnej został przygotowany i uzyskał pozwolenie na budowę w czerwcu 2009 roku. Gotowy jest także kosztorys inwestycji. Wyjaśnione są sprawy terenowo-prawne. Na ulicy Polnej wcześniej zostało także ułożone brakujące uzbrojenie, ale...
Priorytetem miasta jest realizowanie inwestycji, które w dużej mierze są finansowane w oparciu o środki zewnętrzne. - W przypadku, kiedy projekt przebudowy ulicy Polnej nie uzyskał żadnego dofinansowania, musiał zostać odłożony w czasie. Plan budżetu na rok 2010 nie uwzględnia przebudowy ulicy Polnej. Nie jesteśmy w stanie przewidzieć czy budżet na rok 2011 będzie uwzględniał tę inwestycję.
Jednak w wyniku oszczędności, jakie miasto może osiągnąć po przetargach ogłoszonych np. na modernizację ulicy Słowackiego czy w ramach modernizacji i rozbudowy oczyszczalni ścieków zaoszczędzone środki mogą zostać wykorzystane na remont ulicy Polnej. Nadmienię, że posiadane pozwolenie na budowę jest ważne 3 lata (do czerwca 2012 roku) - informuje Jarosław Bąkowicz z zespołu rzecznika prasowego prasowego UM.
Prognozy dla mieszkańców Polnej nie są więc optymistyczne.
AS
Komentarze 39
19.11.2010 14:53
LUDZIE nie kłóćcie się na forum gdyby przy waszej ulicy mieszkał radny-biznesmen lub inny nowobogacki nie było by tematu Amen!
22.04.2010 23:14
re Piotrkowianin. Porównywanie ze jednemu zrobiono ulice a tam gdzie ja mieszkam nie jest prymitywne. Moge podac setki innych ulic ktore tez musza byc zrobione, ale nie bede piac ze komus ta ulica jest mniej potrzebna, bo akurat przy niej nie mieszkam, czy nie mam działki. To poniżej pasa.
22.04.2010 09:55
Hela: Czy Ty wiesz o czym piszesz? Asfalt na ul. Kasztanowej położono jedynie na części wschodniej - od ul. Energetyków do Parku Belzackiego. Na tym odcinku nikt nie mieszka - są jedynie ogródki działkowe. Druga, zachodnia część ul. Kasztanowej - od Emersona do ul. Świerkowej, gdzie stoi ok. 20 domów nadal ma nawierzchnię z żużla. Proponuję najpierw zapoznać się z tematem, a dopiero później zabierać głos. Zapraszam na spacer do Barku Belzackiego i jego okolice.
22.04.2010 00:14
Tak, mieszkańcom Polnej sie nalezy, ale na kasztanowej to gorsi.. bo im w pierwszej kolejnosci położyli asfalt... co za samolub to pisal. rowni i rowniejsi? Rozumiem zabigac o renont ulicy, ale dawac przyklad ze innym przydala sie ona mniej. smieszne to porowanie.
21.04.2010 22:30
ale i tak jest najlepszy przykład łatania dziur pod wiaduktem na wysokości SHELLA jak pamiętam zalewają pół roku i to samo... technika prawda...ciągłość pracy zachowana! ;)