Policjanci przypominają, że oszuści i amatorzy cudzego mienia wykorzystują szereg możliwości, aby wzbogacić się naszym kosztem. O tym przekonała się 64-latka, która do swojego mieszkania wpuściła dwie obce kobiety, które pod pretekstem sprawdzenia instalacji wodociągowej dokonały kradzieży gotówki i biżuterii.
25 marca 2025 roku dyżurny piotrkowskiej jednostki otrzymał zgłoszenie, że w jednym z mieszkań na terenie Piotrkowa Trybunalskiego doszło do kradzieży pieniędzy, perfum oraz biżuterii. Policjanci na miejscu ustalili, że do drzwi 64-latki zapukały dwie kobiety podające się z pracownice sieci wodociągowej, informując mieszkankę, że dokonują sprawdzeń instalacji. Kobieta niczego nie podejrzewając, wpuściła je do mieszkania.
W trakcie ich wizyty jedna z nich „wykonywała” sprawdzenie instalacji, jednocześnie odwracając uwagę 64-latki od drugiej kobiety, która w tym czasie szukała kosztowności. Kiedy kobiety opuściły mieszkanie, piotrkowianka zauważyła, że padła ofiarą złodziejek. Łupem amatorek cudzego mienia były pieniądze, perfumy oraz biżuteria. Łącznie 64-latka poniosła straty w wysokości około 10 000 złotych - mówiła asp. sztab. Izabela Gajewska, rzecznik prasowy piotrkowskiej policji.
Policjanci apelują, aby w takich przypadkach upewnić się, że osoby pukające do naszych drzwi, faktycznie przyszły z danej instytucji. Zanim wpuścimy takie osoby, warto jest zweryfikować podane przez nie informacje. Wystarczy zadzwonić do danej instytucji czy firmy i potwierdzić, że prowadzą takie działania. Pamiętajmy, że w przypadku kiedy jesteśmy sami w domu i obawiamy się wpuszczać obce osoby, poprośmy kogoś o pomoc, aby był z nami w mieszkaniu. Pamiętajmy, że instytucje, które zamierzają prowadzić kontrole, czy sprawdzenia informację o nich umieszczają z wyprzedzeniem na klatkach schodowych, a taką informację łatwo zweryfikować.
Komentarze 9