Google Chrome: Kliknij ikonę blokera reklam w prawym górnym rogu i wybierz "Zezwól na tę stronę".
Mozilla Firefox: Kliknij ikonę blokera reklam i wybierz "Wyłącz na tej stronie".
Safari: Kliknij ikonę blokera i wybierz "Wyłącz blokowanie reklam".
Po wyłączeniu blokera, odśwież stronę.
Komentarze 7
10.06.2011 16:22
Proponujemy, tylko nikt nie chce słuchać...
10.06.2011 14:21
Bardzo fajny pomysł;-) a czepialskich ajk zwykle duzo, łatwiej krytykować niż coś w zamian zaproponować
08.06.2011 19:41
Drugie zdanie odnosi się do pierwszego. Dobrze zrozumiałem? Podpisywanie się jako forma graffiti? No chyba lekka przesada, aczkolwiek to zależy, jak były(są?...) wykonane te podpisy. Zwykłe literki jak w popularnym "hwdp", to raczej szkaradność. Ale coś ala "WordArt" z offica byłoby już czymś akceptowalnym jak dla mnie. No tylko gdyby wiedział "hu is hu". Bo raczej młodzieżowa rada miasta to nie jest zbyt rozpoznawalny organ :D
Jasne, że są lepsze sposoby niż malowanie ogrodzenia. W sumie ta akcja powinna być początkiem "przybliżania" schroniska zwierząt ludności Piotrkowa - podobnie jak to o czym mówił p. Cempel o lotnisku. Zawsze to mogłoby zmienić sytuację w schronisku. Dodatkowo wycieczki z domu dziecka czy innych takich jednostek do schroniska dla zwierząt, mogłyby zmniejszyć "alienację" przebywających tam zwierząt. Ale to tylko pomysł :P
08.06.2011 07:19
Uważam, że są lepsze sposoby na zachęcenie rodziców z dziećmi do poprzebywania ze zwierzętami w schronisku niż malowanie na płocie. Pomalują, pójdą, a psiaki zostaną tam, gdzie były. Dlaczego nie można zorganizować akcji socjalizowania psów i kotów, wyprowadzania na spacery, nauki chodzenia na smyczy, zabawy zabawkami, podstawowych komend, dbania o higienę, czesania itp. Zwierzę, które ma tylko kontakt z człowiekiem podczas karmienia, a resztę czasu spędza w boksie lub na łańcuchu ma mniejsze szanse na adopcję, dziczeje, robi się nieufne. Nawet nie trzeba czytać opasłych tomiszczy na ten temat, wystarczy pooglądać najprostsze programy na ten temat na AnimalPlanet. A płot można sobie malować w "międzyczasie", bo każda akcja nagłaśniająca fakt istnienia schroniska i bezpańskich, potrzebujących zwierząt jest dobra. Muszą być tylko priorytety i sprawy ważniejsze. Zbliżają się wakacje i boom dopiero się zacznie, a tu schronisko już od dawna jest przepełnione!
07.06.2011 18:00
Zgadzam się z m_acie_k, to wspaniały pomysł. Niestety tylko w tym punkcie.
Schronisko jest daleko od miasta, więc "walor artystyczny" (o ile będzie tak niski jak prezentuje to m_acie_k) obrazków nie powinien nikomu przeszkadzać. Ta akcja ma służyć temu, żeby rodzice z dziećmi mogli spędzić trochę czasu przy zwierzętach, które nie mają domu. Być może dzięki temu niektóre z nich będą mogły taki znaleźć. Choćby dlatego warto tę akcję w mojej opinii poprzeć i reklamować.
m_acie_k, proszę Cię o komentarz (pamiętam, że aktywnie uczestniczyłeś w dyskusji nt. "Interakcji") w sprawie np. "graffiti" na wiadukcie nad al. Piłsudskiego (przejście dla pieszych), którego teraz pewnie nie ma. Pan Gajda jako "miejski plastyk" (swoją drogą ciekawe co to w ogóle za stanowisko) był pewnie inicjatorem akcji "podpisania się na murze" Młodzieżowej Rady Miasta (?), co dla mnie osobiście było zbędne i szpetne. Osobiście wolę koty (nawet dziecięcą ręką malowane) na płocie schroniska niż sprayowe podpisy "młodzieży" na wiadukcie, które przypominają chuligańskie wybryki kiboli.