Jest to obiekt rekreacyjny o powierzchni ok. 18 ha, z czego blisko 4,5 ha to powierzchnia samego zbiornika, a reszta to otaczający go park. Całość znajduje się na Chojnach, w dzielnicy Górna. Przed wieloma laty znajdował się tutaj ogród dworski, a dziś przypomina o nim wspomniany zalew znajdujący się w dolinie rzeki Olechówki.

Z nazwą wiąże się miejscowa legenda, bowiem Stawy Jana miały upamiętniać niejakiego Jana Mulinowicza, który jako mały chłopiec trafił po utracie rodziców na drogę prowadzącą do Piotrkowa. Wyrzucony z domu tułałby się pewnie, gdyby nie bogate małżeństwo z Krakowa, które znalazło chłopca w pobliżu stawów i przygarnęło go. Po latach spędzonych w Krakowie, Jan dorobił się znacznego majątku i w 1634 roku postanowił upamiętnić miejsce, w którym odmienił się jego los. Postawił w nim wznoszącą się na 11 metrów kolumnę z szarego marmuru. Uznawana jest ona za pierwszy świecki pomnik w Polsce, postawiony 10 przed wzniesieniem Kolumny Zygmunta w Warszawie. Niestety dziś próżno szukać w tej części Łodzi legendarnej kolumny, bo w 1939 roku została zniszczona przez Niemców.

Współcześnie od wielu lat miejscem tym zajmuje się Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Łodzi. To dzięki niemu udało się nadać Stawom Jana sportowo-rekreacyjny charakter. Wpływ na to miała m.in. popularność tej lokalizacji wśród mieszkańców stolicy naszego województwa. Na przestrzeni ostatnich lat powstały tu m.in. plac zabaw, skatepark, miejsca do streetworkoutu (popularna „siłownia pod chmurką”), a całość wzbogaca kompleks boisk typu orlik, nowoczesna przystań i plaża. Znaleźć tu można bez trudu miejsca do grillowania. Przez cały rok na "Stawach Jana" można zobaczyć także biegaczy i osoby uprawiające nordic walking.

Będąc jednak w tej okolicy można nie tylko plażować, ale warto też odwiedzić znajdujący się w północnej części parku XVIII-wieczny dwór Benedykta Górskiego, ówczesnego właściciela ziemskiego. Jednak jego historia jest na tyle bogata i ciekawa, że zasługuje na osobny artykuł.