W piątek rano na drodze krajowej nr 74 na tył zatrzymującego się przed pasami tira najechał inny samochód ciężarowy. Gdyby nie szybka i odpowiednia reakcja kierowcy tira, który nie odpuścił hamulca, mogłoby dojść do tragedii. Na "zebrze" było pięcioro dzieci z gminy Sulejów.
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
To nie pierwsza tego typu sytuacja, kiedy to zagrożone są osoby przechodzące przez przejście dla pieszych. Tym razem udało się uniknąć tragedii. Tyle szczęście nie miała ośmioletnia dziewczynka, która zginęła w czwartek na pasach w pobliżu ulicy Opolskiej w Poznaniu. Dziecko wraz z mamą przechodziło przez ulicę i - na przejściu dla pieszych - zostało potrącone przez samochód. Kierująca autem kobieta tłumaczyła, że oślepiło ją słońce.
Pamiętajmy, że przed pasami należy zachować szczególna czujność!
Komentarze 25