Miejski fotoradar czuwa nad bezpieczeństwem

Tydzień Trybunalski Niedziela, 09 maja 201023
Fotoradar zaczyna się sprawdzać. Coraz wolniej jeżdżą po Piotrkowie zwłaszcza mieszkańcy miasta – zauważa Jacek Hofman – komendant Straży Miejskiej. Dodaje również, że to nie jest maszynka do robienia pieniędzy. Jego obsługa generuje przecież koszty, ale na bezpieczeństwie nie powinno się oszczędzać.
Miejski fotoradar czuwa nad bezpieczeństwem

Lepsze przenośne

 

- Pieniądze uzyskane z fotoradaru to absolutnie nie są zyski. To urządzenie nie służy prowadzeniu działalności gospodarczej. Fotoradar został zakupiony po to, żeby ograniczyć przypadki przekraczania prędkości na ulicach Piotrkowa - co bezpośrednio ma wpływ na poziom bezpieczeństwa ruchu drogowego. Zresztą decyzja o zakupie urządzenia została podjęta właśnie pod wpływem nagminnego przekraczania przez kierowców prędkości - przypomina komendant Straży Miejskiej w Piotrkowie Jacek Hoffman.

 

- Pierwsze zdjęcia zostały zrobione w kwietniu 2005 roku. Nie wszystkie postępowania kończą się mandatami. Sprawy kierowane są wówczas do sądu. Sytuacja taka wiąże się ze zbyt długim czasem ustalania sprawcy wykroczenia od jego popełnienia. Na to jest 30 dni. Czasem wiąże się to również z niepłaconym mandatem karnym - a to jest traktowane jako odmowa przyjęcia mandatu. Rocznie mamy średnio około dwóch tysięcy wszczętych postępowań w sprawie o wykroczenia przekroczenia prędkości. Zdjęć jest zrobionych więcej, jednak nie wszystkie mogą być przedmiotem postępowania. Nieraz zdarza się tak, że widoczna jest tylko część tablicy rejestracyjnej, dwa pojazdy na zdjęciu - taka fotografia nie może być podstawą do wszczęcia postępowania - wyjaśnia komendant.

 

- Dobrze, że fotoradar jest urządzeniem przenośnym. Przy tych stacjonarnych kierowcy na pamięć zwalniają w danym miejscu, a dalej znowu mocniej naciskają na pedał gazu. U nas zawsze istnieje obawa, że na danej ulicy akurat dzisiaj można napotkać nieoczekiwanie fotoradar. Oczywiście miejsca, gdzie sprzęt jest rozstawiany, nie są wybierane przypadkowo. Wszystko wynika z analiz sekcji ruchu drogowego komendy policji. Dla piotrkowian te miejsca na pewno nie są tajemnicą. Są to przede wszystkim główne arterie komunikacyjne: Sulejowska, al. Kopernika, Sikorskiego, ul. Piłsudskiego, Wojska Polskiego, Łódzka, Krakowskie Przedmieście - czyli miejsca wytypowane przez policję, o największym natężeniu ruchu i tam, gdzie dochodziło do śmiertelnych wypadków w okolicach przejść dla pieszych.

 

Więcej - nie znaczy lepiej

 

Komendant Hoffman przyznaje, że doskonale widać oddziaływanie czynnika prewencyjnego.
- Gołym okiem da się zauważyć, że kierowcy jeżdżą w naszym mieście wolniej. Jest taka tendencja, że więcej przypadków przekroczenia prędkości jest dokonywanych przez kierowców spoza Piotrkowa. Widać, że prewencja się sprawdza i kierowcy jeżdżą po prostu wolniej, a co za tym idzie - bezpieczniej. Pomiary prędkości będą jednak nadal wykonywane. Apelujemy zatem do kierowców, żeby mieli to na uwadze. Za nadmierną prędkość grożą mandaty, ale również punkty karne - mówił Strefie FM Jacek Hofman. - Pośpiech to tak naprawdę zaoszczędzenie kilkudziesięciu sekund, więc naprawdę się nie opłaca - dodaje komendant.

 

Czy fotoradarów powinno być więcej? Komendant przyznaje, że sprzętu nigdy nie jest za wiele, ale każde podobne urządzenie generuje również dodatkowe koszty. - Obsługa urządzenia to jedna sprawa, ale najwięcej pracy jest potem przy biurku. Trzeba wysyłać korespondencję, wszystko sprawdzać, porządkować i weryfikować. To jest tak naprawdę 80% czasu, jaki potrzebny jest na całkowitą obsługę urządzenia - zaznacza komendant.

 

Jak informuje Jarosław Bąkowicz z zespołu rzecznika prasowego prezydenta miasta za mandaty z przenośnego fotoradaru do miejskiej kasy trafia około 200 tys. zł. - Chciałbym podkreślić, że nie jest to narzędzie do pozyskiwania pieniędzy do budżetu miasta i prowadzenia biznesu. Jest to narzędzie, które ma czuwać nad bezpieczeństwem zarówno kierowców, jak i mieszkańców Piotrkowa Trybunalskiego. Kierowcy mający świadomość, że Straż Miejska wyposażona jest w przenośny fotoradar i ustawia go na terenie miasta, niewątpliwie częściej „ściągają nogę z gazu". Dzięki temu jest np. mniej wypadków, kolizji i potrąceń - dodaje Jarosław Bąkowicz.

 

ankieta Ankieta

Czy fotoradar zwiększa bezpieczeństwo na drogach?


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (23)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Tartu Tarturanga17.05.2010 16:01

Mam pomysł zróbmy piotrkowski strajk drogowy i niech każdy przez dzień jedzie przepisowo.
A może ogólnopolski - może ktoś przejrzy na oczy.

00


Piotr Włostowic ~Piotr Włostowic (Gość)17.05.2010 13:53

Panie Bąkowicz! Powiedz Pan swoim mocodawcom, że piotrkowscy kierowcy za pierwszą przyczynę niebezpieczeństw na drogach w mieście uważają (niezmiennie) - fatalny stan nawierzchni. Że się robi remonty? Tak, ale w mikroskali. Jak skończycie roboty drogowe w jednym i drugim miejscu, to trzeba pędzić sytuację ratować w trzecim i czwartym miejscu. Jak już się z naprawą w tych rejonach uporacie, to apiać naprawa sie rozpoczyna w tych dwóch pierwszych. I tak można do śmierci! A całe to gadanie o fotoradarach to tylko ma być szum informacyjny, który zamazać ma prawdę o piotrkowskich drogach, ich stanie, skali remontów, braku pieniędzy na te roboty i - a może przede wszystkim - nieudolności osób odpowiadających za drogi i drogowe inwestycje. Co jakiś czas puszczacie takie medialne świece dymne, żeby mniej można było dostrzec i trudniej się w tym wszystkim połapać.

00


ELW ~ELW (Gość)17.05.2010 11:58

Panie Bąkowicz ! Uważam, że rozmija się Pan z prawdą. Jeżdżąc po Piotrkowei naprawdę trudno jest włączyć 4 bieg a co za tym idzie przekroczyć 50 km/h. Jak znam życie to ta Wasza zabawka będzie ustawiana na ul.ul. Sikorskiego, Żelaznej, Wolborskiej i jak najbardziej będzie maszynką do robienia pieniędzy. W dalszej kolejności, wzorem Pabianic zaczniecie ustawiać go na osiedlach mieszkaniowych, przy ograniczeniach do 10 km/h {nawet na wstecznym wpadka pewna) i wtedy będzie to już fabryka pieniędzy. Mówienie o bezpieczeństwie to tania i nieudolna wymówka. Kiedyś na al. Włókniarzy w Łodzi {odcinek krajowej "jedynki"} obowiązwało ograniczenie do 90km/h, wszyscy jeżdzili 100-110 km/h i było "OK". Teraz jest ograniczenie do 70 km/h, wszyscy jeżdża (policjanci i strażnicy miejscy też} 100-110 km/h i jest "OK". Doputy, dopuki w radyjku nie zabrzmi komunikat o Passacie lub Vectrze. Wtedy prędkość spada do 70 km/h zaczynają się korki, kolizje i wypadki. Wiem, że żaden gliniarz ze świecznika nie potwierdzi oficjalnie tego co napisałem, ale wystarczy porozmawiać prywatnie ze zwykłym sierżantem z drogówki aby znależć potwierdzenie moich słów.

00


zigg ~zigg (Gość)13.05.2010 21:19

"Mac" napisał(a):
a nawet taniej!
używki do 100zl


zgadza się ,ja podałem cene nowego zestawu,fotoradar był,jest i będzie nadal więc po co te narzekania,nie chcesz płacić kup se zestaw i po ptokach.

00


Mac ~Mac (Gość)13.05.2010 21:15

"zigg" napisał(a):
Ludzie,najtańszy zestaw CB kosztuje ok. 250 zł(radio+antena).,to mniej niż mandat,włączasz 19 i wiesz wszystko.


a nawet taniej!
używki do 100zl

00


zigg ~zigg (Gość)13.05.2010 20:57

Ludzie,najtańszy zestaw CB kosztuje ok. 250 zł(radio+antena).,to mniej niż mandat,włączasz 19 i wiesz wszystko.

Komentarz był edytowany przez autora: 13.05.2010 20:58

00


Tomek ~Tomek (Gość)11.05.2010 16:19

Ale jak to jest możliwe,skoro nie ma on lampy,poza tym po 22 raczej go nie ujrzysz:) A jak jest w deszczowe dni?

00


zet ~zet (Gość)11.05.2010 12:46

"Tomek" napisał(a):
,poprawcie mnie jeśli się mylę:)


mylisz sie :) w nocy kilka tygodni temu mało brakowało a by mnie strzelił na sikorskiego w kierunku carefura. schowany byl za latarnia przy zjezdzie do "kwadratu" :)

00


Tartu Tarturanga11.05.2010 01:59

Ile można przekroczyć aby nie ostać złapanym 5 km, 10km.
Bo jak by wszyscy zaczeli jeździć przepisowo to by dopiero było niebezpiecznie - bo by każdego po mału szl.. trafił?

00


broda ~broda (Gość)10.05.2010 18:04

Nie widziałem żeby te fotoradary stały przy "zakładzie pracy" pana Hofmana, a co niektórzy skarżą się na wyścigi po Słowackiego. No cóż - pod latarnią zawsze najciemniej - ale słyszałem, że to ze względu na pewnych motocyklistów kochana straż nic nie robi (może to plotka?).

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat