- Inwestycja została podzielona na 7 kontraktów i prace trwają na wszystkich. Na każdym kontrakcie są oddzielne problemy, z którymi się borykamy. Dotyczą one natury formalnej, administracyjnej oraz ludzkiej. Rozmawiamy z właścicielami nieruchomości, przez które przechodzą nasze kanały. Są to trudne rozmowy. Dotyczą rekompensaty dla tych osób - mówi Andrzej Barański, prezes Zakładu Gospodarki Wodno-Kanalizacyjnej w Tomaszowie Mazowieckim.
Modernizacja tomaszowskiej oczyszczalni ścieków ma się zakończyć do końca 2015 roku, inwestycja pochłonie aż 250 milionów złotych.
(Strefa FM)
Komentarze 1
26.12.2013 21:32
Może tym razem się uda? Jedna z najnowocześniejszych oczyszczalni w latach 80-tych. Spalarnia odpadów stałych bez końcowego zanieczyszczania środowiska...a dziś? Coś tam jeszcze działa? Za socjalizmu było lepiej...śmierdziało tam jak cholera ale za to miasto żyło! Dziś Tomaszów jest martwy. Nie ma Wistomu, nie ma Mazovii, Nie ma Tomskóru, nie ma mleczarni, nie ma Pilicy, nie ma Tomtexu zostały tylko "Filce". Ciekawe jak długo?