Policjanci z komisariatu w Wolborzu otrzymali nietypowe zgłoszenie. Uwierzyli bo zgłaszającym był wójt.
Wykryto bloker reklam!
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Jak wynikało z informacji, na nieogrodzonej działce jednego z mieszkańców wsi w gminie Wolbórz znajdują się palety z kartonami lodów jednej ze znanych firm. Z takiej okazji korzystali mieszkańcy okolicznych wsi i brali do spożycia niezabezpieczony towar. Na miejsce udali się policjanci. Z ich wstępnych ustaleń wynika, że 46-letni właściciel posesji miał podpisaną umowę z dystrybutorem lodów.
Kierowcy tirów przywozili mężczyźnie od pewnego czasu każdorazowo po około 20 ton lodów, które po przeładunku ten wywoził już swoimi ciężarówkami do zakładu utylizacji w Kamieńsku. Problem pojawił się, gdy kierowcy dostarczyli zwiększoną ilość lodów. Wówczas zostały one rozładowane na działce znajdującej się przy drodze. Policjanci będą teraz ustalać, jak była sformułowana umowa między dystrybutorem lodów, a mieszkańcem wsi i czy była ona zgodna z prawem. Wyjaśniane będzie również, czy mężczyzna wyrażał zgodę na to, by ludzie brali pozostawiony na jego polu towar. Ustalono, że termin ważności lodów kończył się w miesiącach wakacyjnych. Na miejsce przybyli również pracownicy sanepidu, Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska i lekarz weterynarii. Obecnie trwają czynności na miejscu zdarzenia.
Komentarze 0