- Najrozsądniej, z punktu widzenia ekonomicznego, byłoby zlikwidować tę szkołę - powiedziała skarbnik miasta. Dyskusja nad przyszłością IV Liceum Ogólnokształcącego w Piotrkowie trwa.
W samo południe przed piotrkowskim magistratem rozpoczęła się pikieta uczniów piotrkowskiego IV LO im. Stefana Grota Roweckiego.
Mimo, iż piotrkowski Punkt Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa zmienił swoją lokalizację już kilka miesięcy temu, to niektórzy honorowi dawcy krwi wciąż zaglądają do starej siedziby. - Tam krwi już nie oddamy - przypominają pracownicy placówki.
Na jutro zaplanowany jest kolejny protest w obronie IV Liceum.
- Zarząd Województwa Łódzkiego powierzył pełnienie obowiązków dyrektora Łódzkiego Domu Kultury (z dniem 8 lutego br.) Jackowi Sokalskiemu, zajmującemu obecnie stanowisko starszego specjalisty w Łódzkim Domu Kultury – informuje Joanna Blewąska, rzecznik prasowy marszałka województwa łódzkiego.
Kupcy spod “Kwadratu” nie chcą się tam przenieść, twierdząc, że na „Balcerku” nie ma w ogóle handlu. Ci, którzy tam sprzedają, mają inne zdanie. Przeważają jednak opinie, że targowisko to jest jednym wielkim niewypałem - ani kupców, ani kupujących. Co o piotrkowskim targowisku przy ul. Modrzewskiego myślą kupcy (ci, którzy tam są, oraz ci, którym proponuje się przeprowadzkę) oraz Urząd Miasta?
Poprawiły się humory sympatykom piłkarzy ręcznych Piotrkowianina. W sobotnim spotkaniu I ligi (grupa B) zespół Krzysztofa Przybylskiego pokonał na wyjeździe ASPR Zawadzkie 28:23 (15:12). Bardzo miłą niespodziankę sprawili także juniorzy piotrkowskiego klubu, którzy wywalczyli awans do półfinałów mistrzostw Polski.
Rekonstrukcja historyczna "Front Zimowy 1914/15 nad Pilicą" przyciągnęła do Skansenu Rzeki Pilicy w Tomaszowie Mazowieckim rzesze zwiedzających. Niska temperatura nie przeszkodziła, każdy chciał zobaczyć pokaz kaskaderów na koniach, pokaz pirotechniczny i oczywiście same walki.
Kolejną zbiórkę krwi organizuje piotrkowski punkt krwiodawstwa i krwiolecznictwa, tym razem to najcenniejsze lekarstwo będą mogli oddawać mieszkańcy gminy Gorzkowice.
“Nie pozwolimy zlikwidować naszej szkoły”, “Będziemy walczyć do końca”, “Te szkoły to lokalne ośrodki kultury”. Takie hasła padały z ust nauczycieli i rodziców dwóch objętych zamiarem likwidacji szkół w gminie Ręczno.
