Ostatnie dni przyniosły duże zachmurzenie, silniejszy wiatr i opady deszczu. A czego możemy spodziewać się po nadchodzącym weekendzie?
W kończącym się tygodniu mieliśmy do czynienia z różną pogodą: trochę popadało, powiał silniejszy wiatr, ale było też słonecznie. A co czeka nas w weekend?
Ostatnie dni przyniosły nam bardzo przyjemną pogodę i dość wysokie temperatury. A jak będzie w długi, świąteczny weekend?
Od czwartku nie tylko u nas wyjątkowo wietrznie. Spadła też temperatura. Czy taka pogoda utrzyma się przez cały weekend?
Poniedziałek w większości kraju będzie pogodny i stosunkowo ciepły - powiedziała PAP Małgorzata Tomczuk, synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Temperatura maksymalna w ciągu dnia wyniesie od 15 stopni na Suwalszczyźnie do 23 na południowym zachodzie kraju.
Na początku tygodnia pozostaniemy w masach chłodnego powietrza pochodzenia arktycznego. Od środy zacznie napływać cieplejsze powietrze z zachodu - przekazał w poniedziałek IMGW.
Od czwartku mamy zapowiadaną już wcześniej zmianę pogody. Niestety na gorsze. A co przyniesie weekend?
Wyjątkowo pięknie kończy się lato 2021. Wysokie temperatury, słońce i brak opadów - tak było w tym tygodniu. A jaki będzie weekend?
Niedziela zapowiada się jako dzień słoneczny w znacznej części kraju i bez opadów deszczu. Jednak jak powiedziała PAP Ewa Łapińska, synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, noc z niedzieli na poniedziałek będzie już chłodna.
Sobotni poranek raczej w miarę pogodny, choć w ciągu dnia zachmurzenie będzie wzrastać; wyjątek to wschodnia Polska, gdzie rankiem będzie więcej chmur - prognozuje w rozmowie z PAP synoptyk IMGW Szymon Ogórek. Sobota będzie cieplejsza niż piątek, ale temperatura nie przekroczy 20 st. C.