Piotrkowscy policjanci zatrzymali 19-latka, który podpalał pergole śmietnikowe. Mężczyzna przyznał się też do uszkodzenia ogrodzenia w jednym z parków. Straty jakie spowodował zostały oszacowane na ponad 40 000 złotych. Na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec mężczyzny trzymiesięczny areszt.
Policjanci z komisariatu w Wolborzu zatrzymali sprawców podpaleń opuszczonych budynków oraz bel słomy. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty uszkodzenia mienia. Teraz za swoje czyny odpowiedzą przed sądem. Za popełnione przestępstwa grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
Policja z Bełchatowa zatrzymała sprawcę fałszywego alarmu. 27-latek ma na koncie też zniszczenie mienia - podpalił bele słomy, które właściciele zostawili na polach. Funkcjonariuszom tłumaczył, że „lubi oglądać, jak coś się pali”. Grozi mu nawet 8 lat więzienia.
Pięć zarzutów przedstawiono 29-letniemu mieszkańcowi Lgoty Wielkiej, mężczyzna jest podejrzewany o podpalenia. Wstępnie straty zostały oszacowane na ponad 120 tysięcy złotych. Sprawa jest rozwojowa, a policjanci docierają do kolejnych pokrzywdzonych.
Zgłoszenie o płonącej w miejscowości Brzustów stodole otrzymał 25 czerwca około godziny 23.00 dyżurny tomaszowskiej policji. Na miejsce skierowano służby ratownicze. Policjanci w okolicy miejsca pożaru usłyszeli z innej posesji dźwięk syreny. Pojechali tam, spodziewając się następnego pożaru. Okazało się, że choć pożaru jeszcze nie było, alarm wywołał 20-letni mieszkaniec posesji. Mężczyznę przewieziono do komisariatu w Czerniewicach.
16 marca 2014 roku kilka minut po godzinie 1:00 w nocy dyżurny tomaszowskiej policji otrzymał informację, iż na ulicy Legionów nieznani sprawcy podpalili drzwi do jednego z mieszkań.
Do 4 tysięcy złotych wzrosła nagroda dla osoby, która pomoże w złapaniu podpalacza.
Policjanci ze Szczercowa zatrzymali 22-letniego mieszkańca powiatu pajęczańskiego podejrzanego o podpalenie stodoły. Jak wynika z jego oświadczenia, motywem działania mężczyzny była „przyjemność patrzenia na płonący ogień i akcję strażaków”.
W weekend do policyjnej celi trafił 19-letni mieszkaniec gminy Wielgomłyny, który, jak się później okazało, co najmniej pięć razy podkładał ogień pod zabudowania gospodarcze w Krzętowie.
Policjanci zatrzymali 22-letniego tomaszowianina podejrzewanego o podpalenie poddasza kamienicy przy placu Narutowicza w Tomaszowie. Mężczyzna trafił już do aresztu.