Znany jest termin otwarcia piotrkowskiej galerii rozrywkowo-handlowej Focus Mall. Firma Parkridge Retail Poland planuje je na 13 listopada tego roku. Do tego czasu powinny zakończyć się wszystkie prace budowlane i wykończeniowe.
Mimo, że miał ważny bilet parkingowy i bilet ten umieszczony był w widocznym miejscu to otrzymał wezwanie do zapłaty. Niemiła przygoda spotkała wczoraj w Piotrkowie jednego z łódzkich dziennikarzy, który przyjechał do piotrkowskiego sądu. - Jeżdżę właściwie po całej Polsce i z tak drogimi opłatami za parkowanie jak w Piotrkowie jeszcze się nie spotkałem. Nigdzie też nie zostałem tak potraktowany jak tutaj - powiedział Strefie FM fotoreporter Polskiej Agencji Prasowej Grzegorz Michałowski.
Przepychanka, uszkodzony samochód i interwencja policji to rezultat kłótni dwóch dorosłych mężczyzn o miejsce parkingowe.
Temat rozszerzonej strefy płatnego parkowania od początku marca nie schodzi z ust mieszkańców miasta. Piotrkowianie wskazują jeszcze jeden, niewyjaśniony dotąd, problem związany z korzystaniem z 26 parkomatów zainstalowanych w Piotrkowie.
Wczorajsza niedziela była ostatnim dniem zabaw na miejskim lodowisku. Łyżwy muszą poczekać do następnej zimy. Sztuczne lodowisko przyniosło w tym sezonie dochody w wysokości ponad 110 tys. zł.
Piotrkowianie pomstują na wprowadzoną w życie od marca rozszerzoną strefę płatnego parkowania, w której egzekwowaniem opłat zajęła się prywatna firma. Zwłaszcza, że na niektórych uliczkach sąsiadujących z płatną strefą ustawiono znaki zakazu zatrzymywania, co wymusza konieczność parkowania za opłatą. Gdzie indziej brakuje oznaczeń. Temat jest na ustach wszystkich. Tylko w pierwszym tygodniu firma obsługująca strefę wezwała do zapłaty karnej około 600 mieszkańców (po 50 zł od każdego).
Rozszerzona strefa płatnego parkowania być może miała pomóc obywatelom w znalezieniu wolnego miejsca postojowego. W rzeczywistości pomysł ten wprowadza komunikacyjny bałagan i wygląda na to, że służy wyłącznie łupieniu obywateli.
Sześć dni i ponad 500 wezwań do zapłaty - to bilans pierwszego tygodnia funkcjonowania poszerzonej strefy płatnego parkowania w Piotrkowie. Dla wielu kierowców to niemiłe zaskoczenie, bo nie dość, że w centrum miasta praktycznie nie ma gdzie stanąć bez konieczności wykupienia biletu parkingowego, to ceny za parking - 3 zł za godzinę - są takie same jak w Warszawie, a wyższe niż w Łodzi (2 zł za godz.).
Piotrkowianie, mieszkający w sąsiedztwie parku im. ks. Poniatowskiego, protestują. Obawiają się, że kawiarenka, która ma powstać w miejscu dawnego szaletu miejskiego, może okazać się hałaśliwym pubem lub domem weselnym. A na taki lokal pod swoimi oknami nie chcą się zgodzić. Szkopuł w tym, że działkę już wydzierżawiono na 20 lat. Tak zadecydowała Rada Miasta.
Ulica Mickiewicza, plac Czarnieckiego, Pasaż Rudowskiego - to jedne z niewielu miejsc w centrum Piotrkowa, gdzie po rozszerzeniu płatnej strefy możemy zaparkować samochód za darmo.