90 lat temu zdarzył się cud. Młode państwo, które walczyło o granice, nagle musiało walczyć również o przetrwanie. Sowiecka Rosja nie miała bowiem zamiaru uzyskać jak najwięcej z polskiego terytorium. Lenin i spółka dążyli do likwidacji Polski, ale także Niemiec, Węgier, Austrii i innych państw. Rewolucja miała stać się ogólnoeuropejską. Na przeszkodzie w realizacji tych celów stanął jednak Józef Piłsudski i naród kraju, który po latach niewoli walczył o niepodległy byt.
Z okazji Bitwy Warszawskiej w całym kraju odbywały się okolicznościowe uroczystości. Piotrków również nie mógł zapomnieć o bohaterach 1920 roku. W niedzielę 15 sierpnia pod Pomnikiem Nieznanego Żołnierza wieńce złożyli: przewodniczący Rady Miasta Paweł Szcześniak i wiceprezydent Andrzej Kacperek.
Nie udało się piłkarkom ręcznym Piotrcovii wygrać po raz drugi z rzędu Klubowego Pucharu Śląska. W decydującym meczu piotrkowianki przegrały z Ruchem Chorzów, prowadzonym przez byłego szkoleniowca Piotrcovii Janusza Szymczyka.
Plaże wokół Zalewu Sulejowskiego toną w śmieciach. Można na nich znaleźć niemal wszystko: szklane i plastikowe butelki, opakowania po chipsach, a nawet zużyte pieluchy. Kto zostawia po sobie tyle śmieci?
Najpierw był mecz, niedzielny wypoczynek i spotkanie towarzyskie. Potem upadek, brak oddechu i walka kolegów o jego życie. Co wydarzyło się na festynie w Truszczanku w gminie Rozprza i co uratowany pan Krzysztof powie kolegom z boiska? O tym opowiadają uczestnicy weekendowego wydarzenia i sam poszkodowany.
Już 13. raz Radio Strefa FM oraz "Tydzień Trybunalski" zapraszają do udziału w plebiscycie na piotrkowską osobowość roku.
12 sierpnia sprzed piotrkowskiego magistratu wyruszyła ośmioosobowa grupa mieszkańców naszego miasta, którzy zamierzają zdobyć najwyższy szczyt Alp.
Gmina Łęki Szlacheckie zamieniła się w wielki plac budowy. Sierpień 2010 to czas realizacji trzech dużych inwestycji.
19-letni kierowca mitsubishi poniósł śmierć na miejscu, po tym, jak stracił panowanie nad prowadzonym przez siebie pojazdem.
Siedzimy tu na forum i marnujemy czas, niszcząc innym nerwy. Jest nas tu teoretycznie, ze siedemset luda.
Czynnie, znacznie mniej.
Zamiast wypisywać duby smalone, może byśmy raz coś pożytecznego zrobili, co?
Zjeżdżają się wieczorem, ok. 22.00. Potem jest pisk opon, ryczące silniki, oślepiające światła, zabawa trwa czasem do rana.