Stan alarmowy na Pilicy i Luciąży. Sytuacja w gminie Sulejów pogarsza się z dnia na dzień, z godziny na godzinę.
- Chcemy wystawić kandydata na stanowisko prezydenta Piotrkowa - powiedział dziś w programie O TYM SIĘ MÓWI prezes Zarządu Powiatowego PSL Stanisław Cubała.
Radny Rady Miejskiej w Tomaszowie Mazowieckim Tadeusz Adamus, po rezygnacji z członkostwa w PO wydał oświadczenie, które zaprezentował podczas niedawnej sesji. Dotyczy ono jego wcześniejszych obraźliwych wypowiedzi pod adresem jednej z dziennikarek.
Trzy osoby ranne - to efekt wypadku do jakiego doszło dziś przed godziną 7.00 na terenie Kopalni Bełchatów.
Walczą o popularność, sympatię i wiarygodność. Pokazują się tam, gdzie pokazać wypada, czekają na przybycie fotografów i kamerzystów. Uśmiechają się, chętnie udzielają wywiadów, witają z mieszkańcami, przybijają „piątki” z kibicami i… liczą na nasz głos w wyborach. Nadchodzących wyborach.
Blisko trzy promile alkoholu w organizmie miał pieszy, który wtargnął wprost pod koła nadjeżdżającego pojazdu.
Rozpoczyna się budowa Gimnazjum w Gomulinie w gminie Wola Krzysztoporska. Za prawie 12 milionów złotych powstanie nowoczesny obiekt, z którego uczniowie będą mogli korzystać już w przyszłym roku. Do pełni szczęścia brakuje tylko wyposażenia.
Piotrkowscy policjanci nie przekroczyli uprawień przy zatrzymaniu lekarki. Decyzję w sprawie umorzenia śledztwa w tej sprawie wydała Prokuratura Okręgowa w Ostrowie Wielkopolskim. Przypomnijmy, że 7 listopada 2008 roku policjanci KMP wyprowadzili ze szpitala wojewódzkiego w kajdankach kobietę, która tego dnia kilka godzin wcześniej odmówiła pobrania krwi od zatrzymanego. Sprawca przestępstwa, który miał być rzekomo zakażony wirusem HIV pogryzł funkcjonariuszy. Im również nie została udzielona pomoc, dlatego lekarkę zatrzymano.
W dzień bez łapówki wpadli w ręce policji z zarzutami łapownictwa. Dwóch mężczyzn, w tym jeden czynny policjant z Kamieńska oraz były funkcjonariusz piotrkowskiej komendy zostali zatrzymani i prawdopodobnie odpowiedzą za przyjmowanie łapówek.
24 tysięce złotych straciła starsza piotrkowianka, która zapłaciła oszustowi, aby ratować syna. Kobieta padła ofiarą metody "na wnuczka", a raczej jej odmiany "na syna".
