Sporo kłopotów narobił władzom miasta Powiatowy Lekarz Weterynarii. Jego decyzja o braku możliwości przyjmowania zwierząt oznacza w praktyce, że Piotrków od wczoraj nie realizuje zadań własnych gminy, naruszając także ustawę o ochronie zwierząt. Jak się okazuje miasto nie podpisało jeszcze z nikim umowy, aby oddać w inne miejsce bezdomne zwierzęta.
Jeszcze dziesieć dni temu Centrum Informacyjne Rządu, przekazywało mi informacje, że straty w województwie łódzkim wywołane sierpniową nawałnicą wynoszą 3 miliony złotych, być może z tego względu, czyli braku informacji tak pominięto ziemię piotrkowską w pomocy rządowej- powiedział podczas wczorajszej konferencji prasowej, która odbyła się w Piotrkowie poseł Antoni Macierewicz.
Czy murek, który budowany jest na piotrkowskim Rynku Trybunalskim będzie mógł być wydzierżawiony np. na działalność gastronomiczną? Choć ten pomysł wydaje się absurdalny, okazuje się, że jest realny.
Oddał się w ręce stróżów prawa parkując na radiowozie... Mowa o kompletnie pijanym kierowcy tico, któremu najwyraźniej wyrzuty sumienia nie pozwoliły na dalsza jazdę bez uprawnień i po kilku głębszych.
Piotrkowianin Henryk Alama, który od lat interesuje się losem bezdomnych zwierząt, już od kilku miesięcy prorokował, że władze miasta w końcu "obudzą się z ręką w nocniku". Choć w innej formie, ale i z podobnymi obawami dzielił się z "Polską Dziennikiem Łódzkim" powiatowy lekarz weterynarii Maciej Błachiewicz. I wygląda na to, że czas spełnienia tego proroctwa nadszedł.
Przez całą sobotę, aż do niedzielnego ranka na drogach całego województwa łódzkiego policja będzie prowadziła akcję skierowaną przeciwko kierującym pod wpływem alkoholi i narkotyków.
Nauczyciele emeryci w województwie łódzkim przestają już blokować miejsca swoim kolegom po studiach. Na młodych postawiły starostwa powiatowe w regionie.
W Miejskim Zakładzie Gospodarki Komunalnej gorąca atmosfera i to nie ze względu na zbliżający się sezon grzewczy.
W spółce ostatni dzień referendum zorganizowanego przez związki zawodowe w sprawie podjęcia akcji protestacyjnej. Związkowcy - jak mówią - obawiają się zwolnień grupowych.
Powracamy do sprawy śmierci 26-latka z Budkowa w gminie Wola Krzysztoporska.
Przypomnijmy, że 10 sierpnia w miejscowym barze pomiędzy 26-letnim Andrzejem Ż, a 18-letnim Kamilem K. doszło do bójki, której starszy z mężczyzn nie przeżył.
Bełchatowscy policjanci zatrzymali 29-letniego bełchatowianina, podejrzanego o posiadanie i rozprowadzanie narkotyków oraz 8 osób, które prawdopodobnie od niego zakupiły marihuanę.