Policjanci ruchu drogowego zostali skierowani w rejon przejazdu kolejowego przy ulicy Piłsudskiego w Radomsku, gdzie według zgłoszenia została uszkodzona zapora kolejowy. Okazało się, że 30-letni radomszczanin, kierujący fiatem stilo, wjechał na przejazd kolejowy podczas opuszczania zapór.
Dzielnicowi z Posterunku Policji w Kobielach Wielkich ustalili sprawcę uszkodzenia nagrobka oraz kradzieży kamery znajdującej się na cmentarzu w miejscowości Kodrąb.
Na wysokości skrzyżowania starej trasy na Radomsko z drogami prowadzącymi na Siomki i Milejów doszło do zderzenia osobowego citroena z półciężarówką iveco. Ranna została jedna osoba, są spore utrudnienia.
- (...) Podczas wizyty w naszym mieście w roku 2014 stwierdził Pan, że przy tworzeniu obecnego podziału województw popełniono błędy, a Częstochowa została pozbawiona swojej pozycji i powinna ją odzyskać – czytamy w liście prezydenta Częstochowy, Krzysztofa Matyjaszczyka do prezesa Prawa i Sprawiedliwości, Jarosława Kaczyńskiego. Matyjaszczyk w piśmie domaga się rozpoczęcia prac nad zmianami i utworzeniem siedemnastego województwa – rzecz jasna częstochowskiego.
Naukowcy z Polskiej Akademii Nauk opracowali listę miejscowości o największym nasileniu problemów społeczno-gospodarczych. Pierwsze miejsce w niechlubnym zestawieniu zajął Prudnik w woj. opolskim. Są też w tym rankingu miasta naszego regionu.
Wojciech Jaruzelski, generał armii i były prezydent PRL i RP zwalczał tuż po wojnie w rejonie Piotrkowa i Radomska żołnierzy podziemia niepodległościowego. Taką informację podał na swoim profilu facebookowym dr hab. Sławomir Cenckiewicz, dyrektor Wojskowego Biura Historycznego im. gen. broni Kazimierza Sosnkowskiego.
Trzy kolizje, w tym jedna z radiowozem, ucieczka przed policją i ponad 2 promile w wydychanym powietrzu - takim wynikiem może pochwalić się 25-letni mieszkaniec powiatu pruszkowskiego, który w nocy z 3 na 4 sierpnia poruszał się drogą krajową nr 1 w okolicach Radomska.
Latem pojawiają się problemy z niebezpiecznymi owadami. Szerszenie i osy dają się we znaki właścicielom posesji, a z kolei to przekłada się na większą liczbę interwencji straży pożarnej.
170 psów i 70 kotów. Tylko! To rekord, bo bywało, że lokatorów w piotrkowskim schronisku dla zwierząt było nawet 400 – tak bywało w starej siedzibie przy ul. Glinianej.
Upalne dni wiążą się ze wzmożoną pracą strażaków. Wiele interwencji dotyczyło pożarów nieużytków rolnych. Niestety do rozprzestrzeniania ognia przyczyniała się ludzka bezmyślność.