Jesienią ogłoszony zostanie pierwszy przetarg na dzierżawę nieruchomości przy ulicy Batorego w Piotrkowie. Będzie to przetarg nieograniczony, a budynki dawnej Piotrcovii zostaną wydzierżawione na okres 28 lat.
Jeszcze tylko 3 tygodnie przedsiębiorcy, zajmujący drewniane budki u zbiegu Łódzkiej i Wojska Polskiego, mogą zajmować swoje sklepy.
Powodem jest niepodpisanie przez miasto kolejnych umów na najem tych obiektów.
Piotrkowianie zobaczą nowe oblicze remontowanej wieży ciśnień w drugiej połowie września-zapewnia Małgorzata Majczyna dyrektor Biura Inwestycji i Remontów w Urzędzie Miasta. Pierwotnie prace miały być zakończone do końca sierpnia.
Piotrkowskie schronisko dla zwierząt będzie zamknięte. Taką decyzję podjął Maciej Błachiewicz Powiatowy Lekarz Weterynarii. Nastąpi to prawdopodobnie w przeciągu kilku najbliższych miesięcy. Natomiast od 15 września zwierzęta nie bedą juz przyjmowane do schroniska.
W projekcie zaplanowano prawie wszystko. Nowoczesny wygląd budynku, dwie strefy użytkowe. Przewidziano dobry widok na Stare Miasto z wnętrza budynku, szklane ściany i dach, przestronny hall, stanowiska internetowe, kawiarnię, antykwariat, małą salę konferencyjną (kinową), klimatyzację. Nie przewidziano tylko jednego - ceny...
Dużo dyskusji, kilka zaskakujących wniosków i decyzji. Tak można scharakteryzować pierwszą powakacyjną Sesję Rady Miasta Piotrkowa.
Z trzech rozpatrywanych miejsc lokalizacji nowego schroniska dla zwierząt najbardziej atrakcyjna okazała się działka znajdująca się na oczyszczalni ścieków.
Piotrkowska prokuratura rejonowa wszczęła śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków związanych z funkcjonowaniem schroniska dla bezdomnych zwierząt. Doniesienie do prokuratury złożył na początku sierpnia jeden z mieszkańców, a zarzuty są skierowane przeciwko prezydentowi Piotrkowa i Powiatowemu Lekarzowi Weterynarii.
Dwie osoby zostały ranne podczas malowania komina ciepłowni przy ulicy Orlej w Piotrkowie.
Takie zgłoszenie wpłynęło do stanowiska kierowania Państwowej Straży Pożarnej. Na szczęście okazało się, że to tylko ćwiczenia.
Zaoszczędzone pieniądze na łagodnej zimie wydano na poprawę nawierzchni drogi wojewódzkiej z Moszczenicy do Bab. Jak przyznaje wójt Moszczenicy Bogusław Lech była to inicjatywa Zarządu Dróg Wojewódzkich, ale samorząd gminy wielokrotnie sugerował poprawę nawierzchni tej drogi.