Uwaga na oszustów sprzedających na aukcjach internetowych. Po raz kolejny tomaszowska policja apeluje o rozważne zakupy w internecie. Zbyt pochopna decyzja o nabyciu wanny z hydromasażem sprawiła, że jedna z tomaszowianek nie dość, że nie otrzymała zamówionego towaru, to jeszcze straciła blisko 4 tysiące złotych.
Dziewięciu kandydatów zgłosiło się na stanowisko komendanta miejskiego policji w Piotrkowie. - Ta lista nie jest jeszcze zamknięta, być może kilka ofert jeszcze do nas dotrze - powiedział aspirant Radosław Gwis z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Tym razem chodzi o blokowanie przez auta dojazdu do stojaków na rowery. Do łamania w ten sposób kodeksu drogowego dochodzi najczęściej na uliczkach osiedlowych.
Uzbrojony w siekierę ganiał dzieci i groził, że je pozabija. 48-letni pijany piotrkowianin został rozbrojony przez jednego ze świadków. Do zdarzenia doszło wczoraj w godzinach wieczornych na placu Czarnieckiego w Piotrkowie.
54-letni mężczyzna podczas sprzeczki ze swoim 38-letnim znajomym wyjął nóż i dwukrotnie ugodził go w plecy. Napastnik uciekł z miejsca zdarzenia, a poszkodowanego przewieziono do szpitala. Do tego zdarzenia doszło w biały dzień, ok godziny 14.00 na osiedlu Wierzeje.
Przestępcy z Piotrkowa i okolic muszą mieć się na baczności. Komenda Miejska Policji w Piotrkowie otrzyma kolejne narzędzie do walki z lokalną przestępczością. Mającą już swoje lata policyjną dyżurkę zastąpi we wrześniu nowoczesne zintegrowane stanowisko kierowania. Policjanci wysłużone już telefony zamienią na dotykowe monitory i nowoczesne aparaty telefoniczne.
13 lipca 2009 roku w godzinach wieczornych wyszedł z domu i do tej pory nie nawiązał kontaktu z rodziną 25-letni Łukasz Stępniak. Fakt zaginięcia zgłosił 28 lipca teść poszukiwanego. Z jego relacji wynika, że 13 lipca o godz. 21.30 Łukasz Stępniak wyjechał z domu samochodem osobowym marki volkswagen golf II koloru czerwonego.
Trzech pijanych kierowców zatrzymali wczoraj piotrkowscy policjanci. Jeden z mężczyzn nie dość, że prowadził samochód pod wpływem alkoholu to jeszcze bez wymaganych uprawnień. Jego jazda zakończyła się na słupie energetycznym.
Nadmierna prędkość była przyczyną wypadku drogowego, w którym jedna osoba została ranna. Do zdarzenia doszło wczoraj po południu na drodze Piotrków - Koło.
Ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie miał 58-letni mieszkaniec powiatu tomaszowskiego, który powożąc zaprzęgiem konnym wjechał w zaparkowanego poloneza.