Do jednego ze sklepów przy ul. Wojska Polskiego w Piotrkowie Trybunalskim wszedł młody mężczyzna, który chciał kupić napoje. Kiedy ekspedientka otworzyła kasę, pociągnął ją za włosy i uderzył jej głową o ladę.
Dyżurny radomszczańskiej policji w sobotę 19 maja odebrał zgłoszenie z prośbą o interwencję w sprawie pijanego i awanturującego się klienta sklepu, któremu sprzedawca odmówił sprzedania kolejnej butelki alkoholu. Po przyjeździe funkcjonariuszy nietrzeźwy 52-latek próbował wręczyć im łapówkę.
Do zdarzenia doszło pomiędzy Radomskiem a Kamieńskiem, na wysokości wsi Stobiecko Szlacheckie.
Do tego zdarzenia doszło w powiecie bełchatowskim 17 maja. Jeden z zelowskich funkcjonariuszy zatrzymał do kontroli mężczyznę kierującego lublinem. Po wykonaniu badania alkomatem okazało się, że 34-latek ma 4 promile alkoholu w organizmie. Za swój występek może nawet trafić do więzienia.
Podszedł do samochodu, którego kierowca właśnie parkował, uderzył pięścią w maskę. Potem uciekł. 25-latek z powiatu tomaszowskiego odpowie za uszkodzenie mienia.
Policjanci z Kamieńska zatrzymali 23-latka, który w ciągu ostatnich sześciu miesięcy popełnił szereg przestępstw. Funkcjonariusze przesłuchali mężczyznę, a ten przyznał się do winy.
Na policję zgłosił się się 50-latek z ranami na nogach. Powiedział, że brat zaatakował go siekierą. Ranny trafił do szpitala, a napastnik został już aresztowany.
Policjanci z Opoczna podjęli dość nietypową interwencję. Zostali wezwani do znalezionego w polu żółwia, którego nazwali... Szybki Lopez.
Weszli do marketu przy Wolborskiej. Jeden stał na czatach, drugi kradł. Podczas ucieczki poturbowali ochroniarza. 29- i 31-latek zostali już aresztowani.
Rzucał butelkami z balkonu, uszkodził stojące na parkingu przed blokiem bmw. Teraz 21-letni tomaszowianin odpowie za uszkodzenie mienia.