Instytut Pamięci Narodowej wydał w sprawie tego pomnika opinię, że propaguje on ustrój totalitarny.
My jako przedstawiciele Trybunalskiej Alternatywy zawiesiliśmy tę tabliczkę. Ma to być forma pewnego happeningu, która posłuży jako informacja dla mieszkańców na temat stanowiska IPN-u w związku z tym pomnikiem. Chcemy pokazać, że nie jest to tylko nasze zdanie. Jest decyzja IPN-u, że ten pomnik rzeczywiście jest formą propagowania ustrojów totalitarnych, czyli komunizmu, który nastał wraz z tzw. wyzwoleniem Piotrkowa - mówił w rozmowie z naszym reporterem Marcin Pietras z Trybunalskiej Alternatywy.
Przypomnijmy, wojska sowieckie wkroczyły do Piotrkowa 18 stycznia 1945 roku.