Czy posłać sześciolatka do szkoły, czy raczej przedłużyć mu dzieciństwo? Przed takim wyborem staną rodzice już w przyszłym roku szkolnym. Z kolei już za 3 lata obowiązek szkolny obejmie wszystkie sześciolatki. Czy czeka nas rewolucja w systemie oświaty? Czy na tę rewolucję przygotowane są piotrkowskie szkoły i przedszkola?
Zdrożała część usług za korzystanie z obiektów Ośrodka Sportu i Rekreacji w Piotrkowie. Podwyżkę najdotkliwiej odczują dorośli, którzy popołudniami i wieczorami korzystają z krytych pływalni.
Likwidacja zerówek i sześciolatki do szkoły - to najważniejsze ze zmian, które zakłada nowa ustawa o systemie oświaty. Dokument obecnie czeka na podpis prezydenta.
Ordynator bełchatowskiego szpitala jest najlepiej zarabiającym pracownikiem służby zdrowia w naszym województwie. Z miesięczną wypłatą w wysokości 13550 zł zdeklasował nawet swojego dyrektora, który musi się zadowolić poborami w wysokości 10275 zł. Wiceliderem zestawienia został łódzki anestezjolog z pensją 12 tys. zł brutto, ale 4800 zł z tej kwoty "zawdzięcza" dyżurom.
W przeciągu ostatnich kilku miesięcy z piotrkowskiego oddziału firmy Haering Polska zwolniono 60 osób. Jak zapowiedział dyrektor Jacek Gałek - nie przewiduje się dalszych zwolnień.
Nie tylko zarządza komendą, ale jak się okazuje sam także podejmuje interwencje i co najważniejsze podejmuje skutecznie.
Jeden z odcinków programu o tuningu powstawał w Piotrkowie.
Przez najbliższe 4 albo nawet 10 lat komunikację w naszym mieście obsługiwać będzie, jak dotychczas, Miejski Zakład Komunikacyjny. Co w takim razie ulegnie zmianie po zapowiedziach władz miasta o uzdrowieniu piotrkowskiej komunikacji, w czym pomóc miały analizy ekspertów rynku komunikacyjnego? Wygląda na to, że niewiele.
Bezrobotni są oburzeni. Nie dlatego, że zmuszeni kupować bilet normalny, nagle bardzo zubożeją, ale dlatego, że właśnie teraz, kiedy sytuacja na rynku pracy gwałtownie się pogarsza, gdy wielu traci zatrudnienie nie ze swojej winy, władze miasta - jak to określają - pokazują im "figę z makiem".
Przez lata zmieniające się ekipy rządzące miastem obiecywały piotrkowianom, że z ulic miasta znikną brudne, przeżarte rdzą minibusy. Autobusy, bez względu na to, czy należałyby do prywatnego, czy publicznego przewoźnika miały być nowoczesne, czyste, klimatyzowane. A ich rozkłady jazdy miały zostać dostosowane do potrzeb pasażerów. Tak się nie stanie, koniec złudzeń.
