Zwolnieni pracownicy to osoby, którym nie przedłużono umów zawartych na czas określony, jak i również te, które były zatrudnione na okres próbny.
- Ze względu na zaistniałą sytuację na rynku samochodowym, byliśmy zmuszeni przeprowadzić weryfikację umiejętności naszych pracowników, w wyniku której w naszej firmie pozostali najlepsi - wyjaśnia Jacek Gałek.
Piotrkowianie, którzy wyjechali pracować do głównej siedziby firmy znajdującej się w Niemczech - jak powiedział dyrektor Gałek - jak na razie nie muszą obawiać się o utratę pracy.
- Groźny wypadek przy dworcu PKP w Piotrkowie. Mężczyzna po zderzeniu z volkswagenem wpadł w wiatę autobusową
- Konferencja prasowa prezydenta Piotrkowa
- Jesienny koncert w piotrkowskim MOK-u
- 17 mln na Centrum Świętego Mikołaja w Wolborzu
- Dzień Pracownika Socjalnego. Statuetki dla MOPR i PCPR w Piotrkowie
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu