Weekend w Skotnikach upłynął pod znakiem historii, rekonstrukcji i żywej lekcji patriotyzmu. W dniach 2-3 sierpnia 2025 r. odbył się I Nadpiliczny Festiwal Historyczny. Pierwsze tego typu wydarzenie w gminie Aleksandrów, zainicjowane przez Fundację Cor Ignis przy współpracy z Gminnym Centrum Kultury w Aleksandrowie. Na błoniach nad Pilicą spotkali się rekonstruktorzy z całej Polski, by przypomnieć o losach 25 pułku piechoty Armii Krajowej i odkryć potencjał turystyczny regionu.
Wydarzenie to było nie tylko widowiskiem dla oka, ale również żywą lekcją historii, z silnym akcentem edukacyjnym i patriotycznym. Wójt gminy Aleksandrów - Paweł Mamrot, podkreślił znaczenie festiwalu dla tożsamości lokalnej społeczności oraz jego wartość wychowawczą.
Jesteśmy na pierwszym takim festiwalu, jeśli chodzi o gminę Aleksandrów. Spotkaliśmy się tutaj historycznie. To pierwszy festiwal historyczny o charakterze militarno-rekonstrukcyjnym, zorganizowany we współpracy z Fundacją Cor Ignis, przy aktywnym udziale Gminnego Centrum Kultury w Aleksandrowie oraz ogromnym zaangażowaniu wielu mieszkańców. Szczególnie myślę tutaj o druhach ochotnikach z terenu naszej gminy, kołach gospodyń wiejskich, ale też o wielu indywidualnych osobach, które bardzo aktywnie włączyły się w to przedsięwzięcie. Gmina Aleksandrów od lat podejmuje działania mające na celu promowanie wiedzy o środkowym nadpiliczu. Uważam, że nasza ziemia ma wspaniałą historię i ogromny potencjał kulturowy. Choć jesteśmy gminą rolniczą, to w historii Polski zapisaliśmy się chlubnie, szczególnie w okresie II wojny światowej. Nasz teren należał wtedy do ziemi opoczyńsko-piotrkowskiej, matecznika działalności Armii Krajowej, zwłaszcza 25 Pułku Piechoty AK. Taka idea, by stworzyć u nas festiwal historyczny, zawsze w nas tkwiła. Wierzę, że ta inicjatywa stanie się żywą lekcją historii dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Cieszy mnie, że przybyli uczestnicy w każdym wieku - od najmłodszych po seniorów. To pokazuje, że historia może łączyć pokolenia. Liczę na to, że to wydarzenie stanie się cykliczne. Warto, bo to nie tylko edukacja, ale także budzenie patriotyzmu i dumy z lokalnej tożsamości - powiedział wójt podczas sobotniego otwarcia festiwalu.
Z kolei Jakub Czerwiński, prezes Fundacji Cor Ignis, mówił o potencjale historycznym i turystycznym Skotnik, który według niego doskonale nadaje się do organizacji takich imprez:
Kiedy wójt zaprosił nas do zorganizowania wydarzenia na terenie gminy, od razu pomyślałem o Skotnikach. To miejsce ma niezwykły potencjał. Wieś, która w XVI wieku miała być miasteczkiem. Zachowały się tu piękne ruiny XVI-wiecznego pałacu, zabytkowy drewniany kościół, stary drzewostan, klimatyczna drewniana zabudowa i rynek. Blisko stąd do rzeki Pilicy. To idealne miejsce na kajaki, weekendowe wypady, a także wydarzenia historyczne. Chcieliśmy sprawdzić potencjał tego miejsca właśnie poprzez organizację festiwalu. Przyjechało blisko 100 rekonstruktorów z całej Polski. Byli Niemcy i Rosjanie z obu wojen światowych, Polacy z misji pokojowych w byłej Jugosławii, a nawet rycerze z Piotrkowskiego Muzeum. Dominował wiek XX, bo to on wciąż rezonuje w naszej pamięci. Rekonstrukcja walk Armii Krajowej z niemiecką obławą, którą pokazaliśmy w sobotę, była nie tylko widowiskowa. To przede wszystkim pretekst do rozmowy. Przed pokazem słyszałem, jak dzieci pytały dziadków: "A kto był w AK?", "A ten gdzie walczył?". Te rozmowy by nie powstały, gdyby nie ta scenografia. I może właśnie wtedy ktoś złapie historycznego bakcyla, po nitce do kłębka i zacznie szukać dalej. Wierzę, że historia może inspirować - podsumował prezes Jakub Czerwiński.
Wydarzenie objęte było patronatem marszałka województwa łódzkiego Joanny Skrzydlewskiej oraz starosty piotrkowskiego Piotra Łącznego. Wśród partnerów znaleźli się m.in. Muzeum im. Orła Białego, Kampfgruppe Volansky oraz Trybunał.
Sobota, 2 sierpnia 202512:00 - Otwarcie strefy dioram 17:00- Oficjalna część imprezy 18:00 - Inscenizacja walk 25 pp AK z niemiecką obławą 20:00 - Dyskoteka
Niedziela, 3 sierpnia 202511:00 - Otwarcie strefy dioram 13:00 - Inscenizacja „1944 - Koniec i Początek”
Skotniki pokazały, że historia może żyć, i przyciągać. W malowniczej scenerii nad Pilicą, w atmosferze pasji i zaangażowania, powstał nowy punkt na historycznej mapie Polski. I wszystko wskazuje na to, że zostanie z nami na dłużej.
Komentarze 19