TERAZ16°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Zmiana dobra czy niedobra?

M.Cecotka
Marcin Cecotka czw., 3 listopada 2016 08:55
Minął niewiele ponad rok od wyborczego i bezdyskusyjnego zwycięstwa Prawa i Sprawiedliwości. Miała być dobra zmiana. Zmiana jest, ale czy na pewno dobra?
Zdjęcie

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

Wybory parlamentarne odbyły się 25 października. Partia Jarosława Kaczyńskiego otrzymała w nich 37,58% głosów, co dało jej bezwzględną większość w Sejmie i pełnię władzy. Jaką ocenę można obecnej władzy za te 12 miesięcy wystawić? Z tym pytaniem prowadzący radiowy Magiel zwrócili się do słuchaczy, jak również parlamentarzystów z naszego regionu.

 

- Moja ocena byłaby nieobiektywna, gdyż tę władzę popieram i z ramienia partii tę władzę sprawującej startowałem w wyborach - mówił Robert Telus (PiS). Najbardziej miarodajną ocenę wystawiają Polacy, także mieszkańcy naszego regionu. I jest ona wysoka, o czym świadczą ostatnie sondaże (nawet 38% - przyp. red.). Największy plus? To oczywiście program "Rodzina 500+" - choć poprzednie rządy mówiły, że się nie da, to my dowodzimy, że jest inaczej. PiS nie ucieka od wyborczych obietnic. Jest jedyną partią, która po zwycięstwie wyborczym je realizuje. Czy zdarzyły się błędy? Owszem, zdarzyły, ale zawsze się zdarzają, kiedy coś się robi, zwłaszcza dużo. A my robimy dużo. Ten rząd zmienia Polskę na dobre i walczy o dobre imię Polski.

 

- Dobra zmiana? To trzeba wziąć w cudzysłów - uważa Elżbieta Radziszewska (PO). - Coraz więcej osób nie przyznaje się, że rok temu głosowało na PiS. Tu nie rządzi premier, prezydent, tu rządzi prezes i Antoni Macierewicz. Dzięki tym rządom mamy olbrzymie skłócenie Polaków, a powodów jest coraz więcej. Jednym z ostatnich - pomysł ekshumacji ofiar katastrofy smoleńskiej. Czy PO pozytywnie ocenia program "Rodzina 500+"? Ten program trzeba zmienić. Ograniczyć dostęp do niego ludziom bogatym, a przyznać już na pierwsze dziecko, jeśli dochód w rodzinie nie przekracza 800 zł. Chciałabym, aby ta „dobra zmiana" skończyła się jak najszybciej.

Jeden rok, jeden rząd, a opinie skrajnie różne. A Wy jaką ocenę wystawilibyście rządowi PiS za pierwsze 12 miesięcy?

reklama

Komentarze 80

~kuba (gość)

06.11.2016 12:32

Jeszcze trochę a bedzie druga Grecja. Ciekawe gdzie wtedy pisiory będą uciekać żeby ich elektorat nie dopadł i nie spuścił wpier..lu.


~wb (gość)

05.11.2016 08:48

Radziszewska , no tak to bardzo obiektywna opinia


~aa5 (gość)

04.11.2016 09:48

O Panie, czemu tak nie lubisz tego kraju. Rachunki za wszystko zapłacimy prędzej czy poóźniej.


~z (gość)

04.11.2016 09:04

Zaden emocjonalny wpis-u mojej cory byly dzieci ktore potrafily powiedziec k.... ,h.... ,spier.... a dlugopisu w rece juz trzymac nie potrafily ,a mamusia juz z nastepnym w ciazy chodzi . To jest wporzadku dla 500+ ? Co z tymi dzieciakami bedzie pozniej? Jak tu sie nie denerwowac!? Wybieranie na stanowiska ludzi tylko i wylacznie po ukladach,premie w Zusie ? Przewidzial ,ktos reakcje na wprowadzane zmiany?


~Al Bundy (gość)

03.11.2016 23:08

Zmiana dobra czy niedobra?

Jest tak, jak przewidywałem. Każdy, kto nie jest z myśleniem na bakier, potrafił przewidzieć, jak będzie. Ale kogo obchodzi opinia ludzi myślących?
W następnych wyborach zawiedziony rządami PiS-u motłoch wybierze jakieś peowskie popłuczyny (typu .Nowoczesna), które wyrosną na "rozsądną opozycję" będącą "realną siłą" mogącą zapewnić "dobrą zmianę".
Opinie ludzie myślących nadal będą marginalizowane i wyśmiewane.
Historia, jak zwykle, się powtórzy.
choć poprzednie rządy mówiły, że się nie da, to my dowodzimy, że jest inaczej. PiS nie ucieka od wyborczych obietnic. Jest jedyną partią, która po zwycięstwie wyborczym je realizuje.

Adolf Hitler też realizował obietnice wyborcze. Kosztów ich realizacji i tak nie ponosił z własnej kieszeni przecież. Podobnie zresztą jak żadna ekipa dupokratycznie wybrana. Koszty obietnic wyborczych zawsze ponosi całe społeczeństwo, a profity zbierają wyłącznie wybrańcy - oni zawsze są na plus.
Czy PO pozytywnie ocenia program "Rodzina 500+"? Ten program trzeba zmienić. Ograniczyć dostęp do niego ludziom bogatym, a przyznać już na pierwsze dziecko, jeśli dochód w rodzinie nie przekracza 800 zł. (...) uważa Elżbieta Radziszewska (PO)

Pani Radziszewska w 2008 roku została "pełnomocnikiem rządu do spraw równego traktowania". Powyższe jej słowa jasno pokazują jak pojmuje "równe traktowanie".
Różnice między PiS-em i PO są czysto kosmetyczne. Chodzi im tylko o dostęp do koryta. A motłoch się podnieca tymi przepychankami niczym proboszcz nowym ministrantem.



reklama

Dla Ciebie

16°C

Pogoda

Kontakt

Radio