TERAZ11°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

"Żeby Polska nie zginęła", czyli jak połatali byłą Wierzbową

A.Stańczyk
Aleksandra Stańczyk niedz., 6 lipca 2014 17:42
O nieistniejącą ulicę, a raczej stan jej nawierzchni, upomniał się kilka miesięcy temu radny Jan Dziemdziora. Chodzi o drogę dojazdową do Urzędu Pracy.

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

Wniosek radnego do władz miasta wpłynął 23 stycznia. - Na osiedlu przy ulicy Poprzecznej znajduje się droga, którą prowadzi dojazd do Powiatowego Urzędu Pracy, Przedszkola Samorządowego nr 7 i bloków. Wjazd i wyjazd na tą drogę jest usytuowany przy ulicy Dmowskiego obok wieżowca i zespołu sklepów oraz zakładów usługowych. Do niedawna droga ta nosiła nazwę ulicy Wierzbowej, co potwierdzają plany miasta. 30 października 2013 roku Rada Miasta podjęła uchwałę o likwidacji nazw nieistniejących ulic i tym samym została zniesiona nazwa tej drogi. W związku z powyższym powstają wątpliwości, kto ma się zajmować zimowym utrzymaniem tej drogi, a z nadejściem wiosny stan nawierzchni wymagał będzie napraw cząstkowych, a nawet remontu i wzorem minionego roku położenia nakładki asfaltowej. W związku z powyższym wnoszę o poczynienie stosownych ustaleń i uzgodnień celem objęcia tej drogi właściwym nadzorem.

 

Kilka dni temu na drodze prowadzone były naprawy cząstkowe.
- 1 lipca firma remontowa sfrezowała większość dziur - jak poinformował radnego przedstawiciel ZDiUM-u. - Ale 7 mniejszych nie załatali. Zapraszam pana radnego na spacer i zweryfikowanie powyższej informacji. Uważam, że remont został przeprowadzony niedokładnie pod hasłem „Żeby Polska nie zginęła”.

Radny Dziemdziora złożył więc do przewodniczącego Rady Miasta kolejny wniosek (później wniosek trafi do prezydenta, a następnie do właściwych komórek organizacyjnych UM) w sprawie byłej Wierzbowej. - Wnoszę o podjęcie stosownych działań dla wyegzekwowania wykonania napraw zgodnie oczekiwaniami mieszkańców – napisał radny.

 

(zdjęcia wykonał pracownik ZDiUM, a na szej redakcji przekazał je radny J. Dziemdziora)

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 16

    P..........anin

    08.07.2014 00:04

    Przy wjeździe z ul. Dmowskiego w ul. Poprzeczną 20 m. po prawej stronie po opadach deszczu tworzy się ogromna kałuża (mieszkańcy mieli nadzieję, że zostanie zalana asfaltem), za nią po prawej stronie wzdłuż bloku znajduje się ok. 100 m. parkingu, na którym nie został wylany nowy asfalt. Taki to remont "nie do końca". Innymi słowy, ulicę zrobili a parkingu już nie, bo po co?!?!?!?!?


    Piotrkowianin

    07.07.2014 21:14

    "Mieszkaniec-grodu" napisał:
    Podobna fuszerka została zrobiona na ulicy Poprzecznej , mieszkańcy wiedzą o co chodzi.
    A wyjaśnisz pozostałym mieszkańcom o co biega?


    ~Mieszkaniec grodu (gość)

    07.07.2014 19:26

    Cytuję : "Do niedawna droga ta nosiła nazwę ulicy Wierzbowej, co potwierdzają plany miasta. 30 października 2013 roku Rada Miasta podjęła uchwałę o likwidacji nazw nieistniejących ulic i tym samym została zniesiona nazwa tej drogi." Jeżeli ulica nie istniała , to jak można ją było znieść ? Od 1979 na tej ulicy nie było nic robione i wielu radnych obiecywało , że zrobi tutaj porządek , a jak do tej pory nic tutaj się nie dzieje. Podobna fuszerka została zrobiona na ulicy Poprzecznej , mieszkańcy wiedzą o co chodzi.


    ~Irbis (gość)

    07.07.2014 11:44

    "sklave" napisał:
    z tych prawdziwych Polaków

    Sklave, Ty chyba nic z tego nie rozumiesz.
    Jesteśmy Polakami, a naszą ojczyzną jest Polska. Bez względu na polityczne opcje należymy do jednego narodu. Dzielenie Polaków na "takich jak..." to absurd.
    Tak samo jak słowa "Polska zginęła" - to zaprzeczenie patriotyzmu.
    Może pod tym względem jesteśmy "innymi Polakami". Przykro mi z tego powodu.


    P..........anin

    07.07.2014 11:40

    Najbardziej bulwersujące jest tłumaczenie ZDiUM;
    ..."prace naprawcze zostały częściowo wykonane, bowiem zaparkowane samochody mieszkańców uniemożliwiły całościowe wykonanie przedmiotowych prac"...
    Jednak, żaden z zaparkowanych samochodów nie przeszkadzał ekipie remontowej, ponieważ mieszkańcy parkują samochody w zatokach parkingowych i takie są "fakty" Panie Dyr. Byczyński.
    Domyślam się, że Pan Inspektor T. Kaźmierczak nawet nie pofatygował się na odbiór robót.
    Okoliczni mieszkańcy są zdegustowani zamiast być zadowoleni z przeprowadzonego remontu, ponieważ na pozostałych dziurach cierpią zawieszenia ich samochodów.
    Szkoda, że nikt ważny nie mieszka w tej okolicy, bo jak znam życie już dawno byłby tutaj równy jak stół dywanik asfaltowy. A tak mamy tor przeszkód i leje po bombach w śladzie drogi, przez "tumiwisizm" urzędników.
    CZAS NA ZMIANY!?!?!?!?!?!?!?


    reklama

    Dla Ciebie

    11°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio