TERAZ6°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Zburzyli i zostawili

Od kilku dni przy ul. Wojska Polskiego w Piotrkowie Trybunalskim, pomiędzy salonami samochodowymi i byłą siedzibą Biblioteki Pedagogicznej, przechodnie mijają dużą stertę desek, gruzu i śmieci. To pozostałości po stojącym tu do niedawna budynku mieszkalnym. Niestety to wysypisko stwarza realne zagrożenie dla osób przebywających w jego bezpośredniej okolicy, bo nie jest w żaden sposób zabezpieczone.

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

O niebezpiecznych efektach rozbiórki poinformowała nas jedna z naszych czytelniczek.

Jeśli już zdecydowano się na wyburzenie tego domu, to powinno się też zadbać o to, by w jakiś sposób ogrodzić to miejsce. Teraz dosłownie każdy może bez problemu nawet wejść na szczyt tej góry desek. Wiadomo, że takie pomysły wpadają czasem do głów na przykład dzieciom. Poza tym gdyby pojawił się silny wiatr, to to wszystko będzie fruwać. Nietrudno wyobrazić sobie scenę, gdzie ktoś zostaje uderzony jakąś dyktą - pisze pani Edyta.

 

Wybraliśmy się w opisywaną część miasta, by zweryfikować te informacje. Rzeczywiście teren po rozbiórce jest ogólnodostępny. Czy tak powinno być? To pytanie skierowaliśmy do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego dla miasta Piotrkowa Trybunalskiego.

Oczywiście takie prowadzenie tego rodzaju czynności jest niedopuszczalne. Pozwolenie na rozbiórkę wydaliśmy w tym przypadku w ubiegłym roku. Ten obszar jest w prywatnych rękach. Działaniami koordynuje kierownik prac i to w jego gestii leży konieczność właściwego zabezpieczenia terenu. My oczywiście przyjrzymy się tej sytuacji i zobowiążemy go do tego - zapewnia Waldemar Gumienny, szef instytucji.

To nie jedyne wyburzenie, którego w ostatnich dniach dokonano w Piotrkowie. Z powierzchni ziemi zniknęły także pozostałości po budynku przy ul. Narutowicza, naprzeciwko klasztoru oo. Bernardynów. W tym miejscu funkcjonował kiedyś skup butelek. Kilka lat temu wyburzono znajdującą się nieopodal kamienicę, a teraz cały ten teren został oczyszczony.

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 45

    ~Bezdomny (gość)

    08.08.2022 10:35

    Podeschnie... i pewnie jakiś samozapłon :-/


    ~dekkers (gość)

    04.08.2022 13:18

    Dzisiaj ogrodzili wysypisko biało czerwoną taśmą...



    ~? (gość)

    04.08.2022 10:01

    Ja mam inne pytanie: czy w tym mieście ktoś pilnuje jego estetyki w kwestii zabudowy i ma jakiś koncept urbanistyczny? Uważam, że zupełnie nie, bo nowi właściciele posesji stawiają sobie na niej co chcą, a to parking, a to jakiś nowoczesny koszmarek wśród starej zabudowy, a gdzie indziej rozsypujący się od nowości blok itd itp. Wracając do meritum, inwestor powinien mieć obowiązek posprzątania pozostałości po rozbiórce, przynajmniej ze względów estetycznych, no chyba że znowu będą kręcić jakiś film wojenny...



    ~goœć_gosc (gość)

    04.08.2022 09:10

    Przecież to z miesiąc już tak leży- nie wierze, że żaden policjant, strażnik miejski czy pracownik inspektoratu tego nie widział


    ~Mi (gość)

    04.08.2022 08:24

    Obciążyć miasto



    reklama

    Dla Ciebie

    6°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio