„Apel Rady Miasta Piotrkowa Trybunalski w sprawie przyłączenia się do wszelkich działań mających na celu poprawę międzynarodowej komunikacji kolejowej dla miasta Piotrkowa Trybunalskiego” – tak brzmi pełna nazwa dokumentu, który poparli wszyscy obecni na sali obrad radni.
A chodzi o zmianę trasy pociągu międzynarodowego Chopin relacji Warszawa Wschodnia – Wiedeń – Warszawa Wschodnia. Nasi radni chcą, by pociąg zatrzymywał się w Piotrkowie i Częstochowie.
Co za tym przemawia? Obecnie ze stacji Piotrków nie ma możliwości korzystania z bezpośrednich połączeń międzynarodowych. - Mieszkańcy, by dojechać do Pragi czy Wiednia, najpierw muszą dostać się do Warszawy czy Katowic, co jest uciążliwe, bo najpierw trzeba odbyć przesiadkę, ponadto powoduje to wzrost kosztów podróży i wydłuża ją – czytamy w apelu.
Okazuje się, że do wystosowania apelu władze Piotrkowa zainspirował jeden z mieszkańców naszego miasta. - Do Rady Miasta zwrócił się w tej sprawie jeden z mieszkańców, który w trybie indywidualnym od marca 2017 r. prowadzi korespondencję z Ministerstwem Infrastruktury i Budownictwa w przedmiocie przywrócenia połączeń międzynarodowych w Piotrkowie - mówił podczas środowej sesji sekretarz Bogdan Munik. - Tenże pan zwrócił się również, o to, aby Rada Miasta wsparła jego inicjatywę, stąd propozycja podjęcia apelu.
Radny Przemysław Winiarski zaproponował, by Piotrków lobbował za zmianą trasy pociągu wspólnie z Częstochową. - Mimo początkowego sceptycyzmu, jestem gotowy poprzeć taki apel – mówił. - Sam chętnie pojechałbym do Wiednia pociągiem z Piotrkowa. Zastanawia mnie tylko, czy pojawił się pomysł, by robić to wspólnie z Częstochową, ponieważ nasza siła przebicia w stosunku do siły takiego miasta jak Częstochowa jest naprawdę niewielka. Z obietnic wyborczych PiS-u wynika przecież, że miasto to ma szansę stać się stolicą województwa. Wspólne występowanie w tej sprawie z Częstochową z pewnością będzie bardziej skuteczne.
Wykonanie apelu Rada Miasta powierzyła prezydentowi. Dokument ma trafić m.in. do Ministerstwa Infrastruktury, odpowiedniej spółki PKP, a także władz Częstochowy.
Więcej na ten temat w kolejnym numerze "Tygodnia Trybunalskiego" - w kioskach 6 września!
Komentarze 54
15.09.2017 11:49
~Jarek ~ " Mieszkańcy Piotrkowa wcale nie muszą jeździć do Warszawy czy Katowic aby wsiać do międzynarodowego pociągu.. Od 2 w lat w położonym o 4 km Opocznie funkcjonuje przystanek Opoczno Południe," - - - - > Słucham ?
15.09.2017 11:45
Inicjatywa bardzo dobra, ale wydaje mi się, że pomysłodawca całej akcji jest nie do końca zorientowany w sieci PKP. Mieszkańcy Piotrkowa wcale nie muszą jeździć do Warszawy czy Katowic aby wsiać do międzynarodowego pociągu.. Od 2 w lat w położonym o 4 km Opocznie funkcjonuje przystanek Opoczno Południe, gdzie te pociągi zatrzymują się. Zarówno do Wiednia jak i do Warszawy, Poznania, Wrocławia, Krakowa, Katowic a nawet Zakopanego. W tej sytuacji rozmowy z PKP mogą ugrząść na etapie petycji. Czas połączeń rewelacyjny: Warszawa do 1 godz. Katowie 1,5 godz, Kraków - 1h40min. Wiem bo jeżdzę.
12.09.2017 14:24
Myślę, że nie ma większych szans aby Chopin jechał przez Piotrków, chociaż życzyłbym sobie tego. Co zaś tyczy się samej petycji Pana Dudy to jest w niej pewna nieścisłość. Otóż aby pojechać pociągiem np. do Wiednia wcale nie trzeba jechać do Warszawy czy Katowic. Od 2 lat działa przystanek Opoczno Południe, skąd właśnie Chopinem można dostać się do Wiednia, Budapesztu i Pragi. Wiem bo jeżdżę.
01.09.2017 01:42
Nie jest to co prawda najbardziej palący dla Piotrkowa problem, ale przecież gdyby taki pociąg się u nas zatrzymywał, to chyba niczego by to nie pogorszyło? Przecież nie trzeba koniecznie jechać do Wiednia, wsiadając w pociąg jadący do Wiednia - bo po drodze będzie się on zatrzymywał również w innych miastach. A problemy trapiące Piotrków można chyba rozwiązywać niezależnie od tego.
31.08.2017 13:32
O Wiedniu im się marzy ja jako mieszkaniec Piotrkowa nie mam czym dojechać do Jarost na godz 14
Jeden pociąg o godz 12 następny o godz 16
Nie lepiej lobbować żeby zmienić rozkład jazdy lokalny a nie myśleć o Wiedniu
Oczywiście powiedzą że mam Minibus ale trzeba popatrzeć na czas i wygodę
Dworzec remontują dla kogo? pasażerów lokalnych jak na lekarstwo odstraszył ich rozkład jazdy a ludzi którzy jada w Polskę jeszcze mniej a tym sie Wiedeń marzy