TERAZ20°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Wezwali karetkę do zatrutych dopalaczami

Policja
Policja wt., 9 stycznia 2018 06:19
Na chodniku siedzi dziwnie zachowujący się młody mężczyzna – taką informację otrzymał dyżurny tomaszowskiej Komendy Policji 7 stycznia. Na miejscu (przy ul. Spalskiej) policjanci zastali 20-letniego mieszkańca Tomaszowa. Mężczyzna dziwnie się zachowywał, bełkotał. Kilkanaście metrów dalej stał jego 2 lata młodszy kompan, który zachowywał się podobnie. Nie można było nawiązać z nimi żadnego kontaktu. W kieszeni 18-latka policjanci znaleźli torebkę z suszem i tzw. fifkę. Wszystko wskazywało na to, że młodzi ludzie wypalili zawartość jednej z torebek, w której był dopalacz.
Zdjęcie

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

Na miejsce wezwano karetkę pogotowia. - Policjanci, mając duże doświadczenie, potrafili rozpoznać ten typowy obraz zatrucia dopalaczami, czyli skrajnie pobudzony młody człowiek, krzyczący szarpiący się, bez logicznego kontaktu, bardzo często wulgarny i agresywny. Tym razem młodzi ludzie mogą mówić o dużym szczęściu. Pamiętajmy jednak, że dopalacze jeśli nie doprowadzą ich użytkownika do szybkiej śmierci, to z pewnością wystawią mu rachunek w przyszłości – apeluje oficer prasowy Komendy Policji w Tomaszowie.

 

Ostatnio w kraju odnotowano wiele przypadków zatrucia narkotykami, tzw. dopalaczami. Do szpitali trafiło kilkadziesiąt osób z ostrym zatruciem organizmu. Policjanci apelują i ostrzegają, aby nie kupować i nie zażywać takich substancji. - Producenci i sprzedawcy dopalaczy kierują się przede wszystkim zyskiem, za nic mając ludzkie życie. Sprzedając dopalacze – sprzedają śmierć! - ostrzegają policjanci.

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 10

    reklama

    Dla Ciebie

    20°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio