Krajową „jedynką” jechała ciężarówka i samochód osobowy. W obu tych pojazdach podróżowali pracownicy firmy, która buduje autostradę A1. - Nagle zauważyli, że z jednego koła w samochodzie ciężarowym wydobywa się dym. Dwaj mężczyźni postanowili sprawdzić, co jest przyczyną awarii. Gdy nachylili się nad kołem, doszło do wybuchu opony. Jeden z mężczyzn został przetransportowany śmigłowcem LPR do szpitala w Łodzi, a drugiego zabrano do szpitala w Bełchatowie - informuje asp. Izabela Gajewska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie.
Według naszych informacji w tym miejscu nie ma utrudnień w ruchu.
Komentarze 16
07.08.2020 08:49
Do tego gościa co pisze o kontroli przez PSP. Spróbuj puknąć się w łeb żeby echa nie usłyszeć... Powodzenia
06.08.2020 23:48
Ciężarówka przeładowana a opona zjechana do drutów..
06.08.2020 20:02
Nic nie napisane o marce opony.
06.08.2020 17:18
Czy wiadomo jaki jest stan tych ludzi ? Bardzo przykra wiadomość.
06.08.2020 16:14
Na miejsce przyjechał wóz strażacki z którego wysiadło aż dwóch strażaków OSP.Reszta obsady chyba na urlopie!