TERAZ 3°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

W Akademii Piotrkowskiej odbyło się "Popołudnie z Templariuszami"

S.Szokalska
Sylwia Szokalska wt., 9 września 2025 14:42

We wtorkowe popołudnie w Akademii Piotrkowskiej odbyła się wyjątkowa lekcja, mająca na celu szerzenie wiedzy historycznej nie tylko w teorii, ale również w praktyce. Był wykład, pokazy rekonstruktorów i promocja książki. Wszystko w ramach wydarzenia „Popołudnie z templariuszami”, które pokazało przybyłym, jak żyli, walczyli i ubierali się ci rycerze. 

Już od południa na kampusie Akademii trwał pokaz przygotowany przez Komandorię Chwarszczany, grupę rekonstrukcji historycznej. Uczestnicy mogli podziwiać średniowieczne uzbrojenie, stroje oraz zobaczyć symulacje walk rycerskich. Jak podkreślali rekonstruktorzy, waga zbroi, tarczy i miecza to około 20–30 kilogramów, co można porównać do obciążenia współczesnego żołnierza.

Największym wyzwaniem nie jest sam ciężar, a upał. W kolczudze człowiek nagrzewa się bardziej niż w grubym kocu - mówił jeden z rekonstruktorów, Tomasz Biernecki

Część merytoryczną otworzył dr hab. Jacek Bonarek, prof. AP, który w wykładzie „Templariusze – szlachetni panowie rycerskiego stanu, oddani Bogu, pobożni i bogobojni” przybliżył dzieje zakonu.

To niezwykle ciekawy wynalazek średniowiecza: połączenie zakonnika i rycerza. Powstali na początku XII wieku, a dwa stulecia później zostali rozwiązani z inicjatywy Filipa IV Pięknego - mówił Rektor

Akademię Piotrkowską tego dnia postanowili również odwiedzić uczniowie liceów. 

Największe wrażenie zrobiła na mnie płynność ruchów w ciężkich kolczugach. Pokazy zwiększają ciekawość i mogą rozwinąć zainteresowania młodych ludzi - podkreślił uczeń ZSP nr 6.

O godzinie 18:00 w czytelni Akademii odbyło się spotkanie z Bogusławem Chrabotą, autorem książki „Koniec świata templariuszy”. Była to okazja, by porozmawiać o jego najnowszej publikacji i spojrzeć na dzieje zakonu nie tylko oczami historyków, ale i literatów.

To nie pierwsza już i nie ostatnia taka lekcja historii w praktyce. Jak zpowiadają organizatorzy pomysłów jest dużo i będą sukcesuwnie realizowane. Akademia Piotrkowska będzie kontynuować podobne inicjatywy w ramach projektu „Historia w kieszeni”. Dzisiejsze wydarzenie nie tylko przeniosło uczestników w średniowiecze, ale też pokazało, jak wielką siłę ma spotkanie nauki z rekonstrukcją i literaturą. To zapowiedź kolejnych inicjatyw, które uczynią z Akademii Piotrkowskiej miejsce dialogu między przeszłością a teraźniejszością.

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 3

    reklama

    Dla Ciebie

    3°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio