- Niestety dzieci narażone są na kleszcze, bawiąc się na placu zabaw, chodząc po swoim własnym ogródku, gdzie z krzaczka taki kleszcze może spaść na dziecko. Myślę, że najskuteczniejsza metoda to po prostu oglądanie dziecka. Rodzice muszą być czujni przebywając z dzieckiem na świeżym powietrzu, szczególnie w terenie, gdzie jest roślinność liściasta. Trzeba oglądać dziecko w trakcie zabawy - mówi doktor Barbara Lorek.
Jak wynika z danych sanepidu, już 9 osób w tym roku zachorowało na boreliozę po ukąszeniu przez kleszcza. Na szczęście w naszym regionie od dawna nie występuje o wiele groźniejsze odkleszczowe zapalenie opon mózgowych.
- Rejestrujemy choroby przenoszone przez kleszcze, m.in. boreliozę i kleszczowe zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych i mózgu. Tej ostatniej choroby nie rejestrowaliśmy w powiecie piotrkowskim od lat, natomiast boreliozę jak najbardziej - mówi Bogusława Piasecka, kierownik Sekcji Epidemiologii w Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Piotrkowie.
W ubiegłym roku na boreliozę zachorowało 25 osób, natomiast w 2012 roku 24, a w 2011 - 37.
Komentarze 4